Skutkiem projektu PO będzie odebranie nam dotychczasowych praw, zwłaszcza do gruntu i własności majątku na działce, odebraniu prawa do bezczynszowego korzystania z terenów stanowiących własność gminy lub państwa – wyliczał Mieczysław Kamiński. - Skutkiem będzie też komunalizacja lub nacjonalizacja prywatnej własności na działkach, brak odrębnej własności naniesień i nasadzeń. Chcą zlikwidować Polski Związek Działkowców, podporządkować ogrody właścicielom terenów, a przede wszystkim odebrać ochronę prawną działkowcom z ogrodów objętych roszczeniami. W efekcie w przeciągu dwóch lat wszystkie mogą zostać zlikwidowane bez wypłaconych odszkodowań.
W Rumi oficjalne pismo od zgromadzonych działkowców przyjęła dyrektor biura PO; poseł Krystyna Kłosin wyjeżdżała właśnie do sejmu. Obiecała, że kopia pisma trafi do rąk właściwych osób. Działkowcy martwią się jednak, że w niedługim czasie utracą prawo do użytkowania działek na starych zasadach, a także majątek wypracowany przez wiele lat i zgromadzony na terenach ogródków działkowych.
Więcej w piątkowym wydaniu Gońca rumskiego.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?