Stacja ma być postawiona w okolicy ulicy Gajowej w Białej Rzece, niedaleko drogi krajowej nr 6. Kłopot w tym, że mieszkańcy i przedsiębiorcy nie zgadzają się na taką inwestycję, która - jak mówią - będzie szkodliwa.
- Po pierwsze jesteśmy przeciwni z powodów zdrowotnych - tłumaczą. - Po drugie, nasze działki z automatu stracą na wartości, po trzecie, wybiegając w przyszłość, mamy różne zakłady, pracują w nich ludzie, więc być może kiedyś będziemy musieli płacić odszkodowania naszym pracownikom za choroby, których nabawią się w wyniku negatywnego działania tego masztu. Nas będą za to winić.
Rumianie zwracają uwagę również na to, że w bliskim sąsiedztwie ulicy Gajowej jest zespół szkół. Złożyli więc pismo w tej sprawie do Starostwa Powiatowego w Wejherowie, pod którym podpisało się ponad 200 osób. Wspiera ich radna miejska Beata Ławrukajtis.
Pismo protestacyjne zostało przekazane do powiatu, ponieważ właśnie tam przeprowadzane są postępowania administracyjne w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i tam wydana będzie ewentualna decyzja pozwalająca na budowę.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?