Inicjatywa rozpoczęła się w sobotę (12 stycznia) w Centrum Handlowym Port Rumia. To właśnie tam grupa wolontariuszy, z przewodniczącym rady miejskiej Arielem Sinickim na czele, czekała na potencjalnych dawców szpiku.
Chętni mogli dołączyć do bazy Fundacji DKMS także podczas niedzielnej akcji honorowego krwiodawstwa, odbywającej się w Zespole Szkół Ogólnokształcących, oraz w trakcie 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który przyciągnął setki osób do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rumi.
Akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku została zorganizowana z myślą o 24-letnim Damianie Bojarze. Mieszkaniec Rumi cierpi na anemię aplastyczną, żadne leki nie są w stanie mu pomóc, a jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeszczep szpiku. Podczas tych dwóch dni na apel chorego odpowiedziało łącznie 291 osób.
Dzięki mobilizacji mieszkańców Rumi i okolic udało się także pobić rekord poboru krwi, który został ustanowiony w trakcie zeszłorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – wówczas było to ponad 61 litrów. W miniona niedzielę do Zespołu Szkół Ogólnokształcących zawitały 203 osoby zgłaszające chęć honorowego oddania krwi, z czego ze względów zdrowotnych do poboru dopuszczono 160 dawców – co dało dokładnie 72 litry życiodajnego płynu.
– Dziękujemy wszystkim za udział w weekendzie pomocy w Rumi. To dzięki zaangażowaniu naszych mieszkańców oraz gości z sąsiednich gmin, udało się pobić wszelkie rekordy – zarówno w zbiórce krwi, jak i poszukiwaniach genetycznego bliźniaka – mówi Ariel Sinicki, przewodniczący rady miejskiej oraz inicjator akcji. – Mamy wspaniałych mieszkańców, którzy nigdy nie zawodzą i z których jestem bardzo dumny – podsumowuje.
***
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?