Rumia. Specjalny kiermasz kwiatów na parkingu MOSiR| ZDJĘCIA

W poniedziałek, 2 listopada na parkingu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rumi odbył się specjalny kiermasz zorganizowany, aby pomóc lokalnym przedsiębiorcom. Mogli oni nieodpłatnie wystawić swoje stoisko i sprzedać przygotowane na Dzień Wszystkich Świętych kwiaty.

Jako jedno z pierwszych miast w Polsce wpadliśmy na pomysł, aby odkupić część kwiatów od naszych rumskich ogrodników. Cieszymy się, że inne miasta także podjęły taką decyzję. Naszym kolejnym pomysłem jest właśnie kiermasz na parkingu MOSiR, gdzie przedsiębiorcy, którzy wykupili miejsca przy maszych cmentarzach i nie wykorzystali ich mogą zmniejszyć, a mam nadzieję odrobić straty

- mówi Ariel Sinicki, wiceburmistrz Rumi.

Na kiermaszu swoje stoiska wystawiło ośmiu ogrodników z gospodarstw znajdujących się na terenie Rumi. Mieszkańcy mogli zakupić od nich przede wszystkim kwiaty w doniczkach, takie jak chryzantemy, ale także kwiaty cięte czy inne kompozycje ozdobne.

Przygotowania do sezonu zaczynają się już tak naprawdę w lutym i marcu. Zamawiamy sadzonki, które przychodzą do nas w maju i od tego czasu trzeba je pielęgnować. Przygotowuje się około 10 tysięcy kwiatów

- mówi córka właścicieli jednego z gospodarstw ogrodniczych przy ulicy Rajskiej w Rumi.

Na wieść o zamknięciu cmentarzy byliśmy przerażeni. Od razu zaczęły się telefony z odmowami przyjęcia towaru od sprzedawców, którzy prowadzą stoiska pod cmentarzami. Zostaliśmy z towarem zapakowanym na samochodach. Straty są niestety nie do odrobienia, ale dzięki pomocy dobrych ludzi zawsze jest jakaś szansa, że uda się coś sprzedać. NIe ukrywamy, że okres 1 listopada to ostatni czas, kiedy my ogrodnicty możemy zarobić pieniądze, aby po prostu przeżyć zimę

Ci, którzy chcieli kupić kwiaty wyłącznie w geście solidarności, mogli ustawić je w specjalnie przeznaczonym do tego miesjcu. Niebawem pojawią się one w przestrzeni miejskiej jako nowe nasadzenia.