Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

25. 09. 07 WYBORY DO SEJMU - 21 PAŹDZIERNIK 2007 - Z Pleszewa na Wiejską

Janusz Jaros
Do bitwy o miejsca na Wiejskiej w Warszawie rusza siedmioro pleszewian: Maria Górczyńska, Łukasz Jaroszewski, Michał Karalus, Tomasz Klak, Eryk Kowcuń, Łukasz Liberski, Mirosław Włodarczyk.

Do bitwy o miejsca na Wiejskiej w Warszawie rusza siedmioro pleszewian: Maria Górczyńska, Łukasz Jaroszewski, Michał Karalus, Tomasz Klak, Eryk Kowcuń, Łukasz Liberski, Mirosław Włodarczyk.

Tylko Lewica i Demokraci oraz Platforma Obywatelska zwołały konferencje prasowe i ogłosiły nazwiska kandydatów
Klak najwyżej na liście?
Z listy PiS do sejmu startują: Tomasz Klak i Łukasz Liberski. Klak będzie miał najwyższe miejsce na liście spośród kandydatów wszystkich partii z powiatu pleszewskiego. Jeśli PiS wygra wybory, to Klak ma spore szanse, by trafić na Wiejską.
Klak pytany dlaczego PiS nie organizuje jeszcze konferencji prasowych, tak jak rywale z LiD czy PO, powiedział, że do chwili zarejestrowania kandydatów nie powinno się mówić o kandydowaniu. PiS ustali kolejność listach i po rejestracji ogłosi kandydatów.
Zapowiada także konferencję prasową w Pleszewie z udziałem posła Adama Rogackiego. Klak nie chciał ujawnić jaką pozycję będzie miał na liście. Udało nam się ustalić, że będzie to co najmniej piąte miejsce.
Klak, prezes PZZ Dystrybucja, jest wiceprzewodniczącym rady miejskiej. Od 1993 roku jest związany z braćmi Kaczyńskimi. Najpierw jako członek PC, potem PiS. Jest członkiem komisji rewizyjnej PiS Regionu Wielkopolskiego.
- W sejmie chciałbym pracować w komisjach rolnictwa i finansów – powiedział nam Tomasz Klak. - Uważam, że na finansach znam się bardzo dobrze. W komisji rolnictwa mógłbym wziąć udział w rozwiązywaniu problemów jakie występują na rynku zbożowym i mięsnym - dodał.
Klak zgadza się ze starostą, by społeczeństwo powiatu pleszewskiego poparło jednego kandydata. – Sądzę jednak, że nigdy do tego nie dojdzie, bo każda partia polityczna chce mieć swoich kandydatów z naszego terenu. Dodał, że PiS jako partia rządząca, cieszy się wciąż największym poparciem i ma szansę wprowadzić nawet pięciu posłów z okręgu kalisko-leszczyńskiego. Tym samym piąta pozycja Klaka na liście daje poważne szanse, by zasiadł w ławach poselskich.
Dalsze miejsce na liście PiS będzie miał 27-letni Łukasz Liberski, który pracuje w biurze powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
PO będzie wycinać Pisaki
Kandydaci PO do sejmu urządzają przed ratuszem happening połączony z wycinaniem polityków PiS.
Łukasz Jaroszewski z Pleszewa i Fabian Reśliński z Chocza są kandydatami PO do parlamentu z powiatu pleszewskiego.
Zaprezentował ich na konferencji senator Mariusz Witczak.
Pozycję nr 10 ma Łukasz Jaroszewski, przewodniczący PO w powiecie pleszewskim. 35 – letni prawnik 1 października odchodzi z ratusza do firmy doradztwa prawno-finansowego Lexius w Kaliszu.
- W 2006 znalazłem się w finałowej trójce konkursu Pro Publico Bono za udzielanie bezpłatnych porad osobom ubogim – prezentował się Jaroszewski. Mówił, że w sejmie chciałby działać w obronie praw osób najsłabszych. Wzorem w tej dziedzinie jest dla niego nieżyjący senator Solidarności Edward Wende. Chce też poświęcić się sprawom pomocy społecznej, która nie może być traktowana jako rozdawanie publicznych pieniędzy”. - Musi być efektywna i trafiać do faktycznie jej potrzebujących - mówił.
Fabian Reśliński startuje z pozycji nr 19. Jest wiceprzewodniczący PO w powiecie pleszewskim i przewodniczącym koła w Choczu. Ukończył studia z administracji samorządowej. Jest kierownikiem marketu Lewiatan w Choczu. - Chciałbym w sejmie zająć się problemami rolnictwa i obszarów wiejskich - mówił.
Na liście PO jest też inny mieszkaniec powiatu pleszewskiego - Mirosław Włodarczyk z gminy Dobrzyca, którego nie było na konferencji, bo – jak tłumaczyli jego koledzy kandyduje on z koła w Krotoszynie, gdzie pracuje.
Kandydaci PO realistycznie oceniają swoje szanse. - Warto walczyć o jak najlepszy wyniki, bo w przyszłości można zdobyć lepsze miejsce na liście dla kandydata z Pleszewa – mówił Jaroszewski.
Zorganizują też 6 października happening pod ratuszem, gdzie zbrojni rycerze będą wycinali PiSaki.
Witczaka pytaliśmy, dlaczego na pierwszym miejscu listy znów startuje poznaniak Rafał Grupiński, a nie mieszkaniec okręgu kalisko-leszczyńskiego? Tłumaczył, że nie zasiada w gremiach decyzyjnych partii w regionie, bo skoncentrował się na działalności we władzach krajowych. – Sytuacja jest nadzwyczajna. To jest lista w 90 proc. odtwarzająca sytuację sprzed dwóch lat. Zapewniam, że ta lista wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby była pełna kadencja – mówił Witczak. Poinformował, że PO zawarł ,,dżentelmeńską” umowę z PSL w wyborach do senatu. – Wystawialiśmy po dwóch kandydatów a nie trzech. Zakładając, że trzeciego kandydata wyborcy poprą z drugiej z tych partii – powiedział.
Strzał starosty
w dziesiątkę
PSL wystawia dwóch kandydatów : starostę Michała Karalusa i prezesa Banku Spółdzielczego Marię Górczyńską. Ten pierwszy twierdzi, ze zachował się jak dżentelmen i ustąpił wyższe miejsca kobiecie. Ale postąpił chytrze, bo ma teraz lepszą pozycję do promocji.
- Honorowo ustąpiłem pani Górczyńskiej miejsce nr 6 i mam teraz miejsce numer 10 – powiedział nam starosta Karalus. Czy pozycja nr 10 to strzał w dziesiątkę? - Startuję z listy nr 10, pozycji nr 10 – mówi z zadowoleniem Karalus. - Moim hasłem jest: ,,Polska zobowiązuje, potrafię” - dodaje.
Jak ocenia szanse Górczyńskiej? - Ona może przejąć elektorat pana Jana Grześka, prezesa banku w Jarocinie, który nie startuje. Jest znana jako bankowiec. Pani Górczyńska to dobry bankowiec i jest kobietą. Może skupić elektorat kobiecy wrażliwy, bo jest za dużo agresji - mówi.
On sam startuje już czwarty raz. Dlaczego wciąż przegrywa? - Bo niestety społeczeństwo powiatu pleszewskiego nie umie postawić na jednego kandydata. To rozbicie polityczne i ambicjonalne powoduje taki wynik. Za dużo jest dziecinnej kalkulacji. Liderzy nie potrafią zagrać o jednego kandydata, który ma pełne walory merytoryczne i kompetencyjne – mówi. - PSL prezentuje do wyboru najlepiej przygotowanych merytorycznie kandydatów z terenu powiatu pleszewskiego. Mówię to odpowiedzialnie i z pełną skromnością – dodaje.
Przebudzić lewicę
Wierzę, że lewica się przebudzi, bo ludzie chcą stabilizacji, a nie rozliczeń - powiedzia Eryk Kowcuń - kandydat Lewicy i Demokratów do Sejmu.
- Jedynym kandydatem Lewicy i Demokratów jest Eryk Kowcuń, szef klubu radnych miejskich SLD, absolwent Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, z zawodu główny księgowy. Kolega Eryk w ostatnich wyborach samorządowych uzyskał jeden z najwyższych wyników, najwyższy z SLD. Jest przewodniczącym komisji budżetowej rady miejskiej Pleszewa oraz przewodniczącym rady miejskiej i wojewódzkiej SLD - zachwalał kolegę szef sztabu Artur Chołody. Dodał, że ze startu w wyborach zrezygnował Jacek Król, który zapowiedział pomoc w kampanii wyborczej. Pomagać też ma Piotr Kowalik.
- Zakładam w Rumunii firmę, która będzie się zajmowała pomocą w pozyskiwaniu funduszy unijnych. Muszę zarabiać na chleb. Nie we wszystkich wyborach można startować - mówił Artur Chołody, zapytany, dlaczego nie startuje. - Wrócę na dwa tygodnie przed wyborami by pomóc w kampanii i zagłosować na najlepszego kandydata - dodał.
Sekretarzem sztabu został Franciszek Geppert, z Gizałek Przemysław Łyskawka, z Chocza Robert Czajczyński, z Gołuchowa Waldemar Olenderek, z Dobrzycy Hieronim Rybczyński, z Czermina Grzegorz Cierniak.
- Chcę prowadzić kampanię pozytywną, by ludzie uwierzyli w pozytywne działanie Lewicy i Demokratów - mówił Kowcuń. Może dlatego nie chciał komentować ostatnich roszad kadrowych w pleszewskim OHP. Zrobił to za niego Chołody. - Koalicja PiS, LPR i Samoobrony wprowadziła takie zawłaszczenie państwa, jakiego nigdy w historii Polski nie było. Nawet w czasach PZPR nie każdy musiał należeć do partii rządzącej, a w czasach PiS każdy musi do tej partii należeć. Każdy kto nie należy, jest wykształciuchem i oligarchą. Liczę na poparcie z różnych stron. Będę starał się o pozyskiwanie środków unijnych dla powiatu pleszewskiego. Nie chcemy tu spadochroniarzy z Warszawy. Mieszkańcy Pleszewa powinni się spotykać z mieszkańcami Pleszewa - mówił.
Nie chce podatku liniowego, bo to podatek dla bogatych. Jest zwolennikiem podatku progresywnego. Wierzy, że lewica się przebudzi, bo ludzie chcą stabilizacji, pewności jutra a nie rozliczeń.

ROZLICZAMY NASZYCH POSŁÓW
Sprawdziliśmy aktywność parlamentarzystów, reprezentujących w ramach okręgu nr 36 m.in. powiat pleszewski w przerwanej kadencji sejmu.
Najbardziej aktywny okazał się poseł Andrzej Grzyb z PSL, który najczęściej stawał za sejmową mównicą i złożył najwięcej interpelacji. Najmniej do powiedzenia mieli Witold Czarnecki i Rafał Grupiński - spadochroniarze przysłani z Poznania do okręgu kalisko-leszczyńskiego przez dwie największe partie PiS i PO. Widać, że z dalszej perspektywy, nie bardzo wiadomo co doskwiera wyborcom.
Z kolei poseł Samoobrony Tadeusz Dębicki miał wpisaną ,,uwagę do dzienniczka”. Sejmowa Komisja Etyki uznała, że naruszył zasady etyki poselskiej, kiedy bezzasadnie powołując się na ministra Ziobrę, wypłynął on na komornika, by ten odwołał licytację maszyn w zadłużonym gospodarstwie posła Józefa Pilarza.
Obok nazwisk podajemy w kolejności liczbę: wypowiedzi, interpelacji, zapytań, pytań i oświadczeń poselskich.

Czarnecki Witold, PiS Poznań 11, 3, 0, 3, 0
Dera Andrzej Mikołaj, PiS Ostrów 51, 9, 0, 1, 0
Dębicki Tadeusz, Samoobrona Kalisz 29, 0, 0, 1, 0
Grupiński Rafał, PO Poznań 26, 5, 0, 4, 0
Grzyb Andrzej, PSL Siedlików k. Ostrzeszowa 103, 60, 5, 3, 0
Ptak Bernard, Samoobrona Lubiń k. Gostynia 25, 50, 8, 6, 0
Ratajczak Elżbieta, LPR Leszno 71, 15, 0, 0, 16
Rogacki Adam, PiS Kalisz 46, 7, 3, 2, 1
Szczepański Wiesław Andrzej, SLD Leszno 96,58, 56, 3, 0
Urbaniak Jarosław, PO Ostrów 58, 38, 8, 1, 0
Woźny Grzegorz, SLD Ostrów 30, 26, 3, 1, 0
Ziemniak Wojciech, PO Kościan 53, 28, 0, 0, 1

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto