Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

[AKTUALIZACJA] Kaszubscy działacze w obronie rzeźb na szlaku "Poczuj kaszubskiego ducha" w gminie Linia

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
- Szlak „Poczuj kaszubskiego ducha” jest świadectwem bogatej kultury Kaszub i Pomorza. Podkreśla istnienie pięknej mitologii kaszubskiej - pisze w liście do redakcji Dziennika Bałtyckiego Eugeniusz Pryczkowski, kaszubski dziennikarz, członek władz Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Dziennikarz apeluje o uratowanie figur.

[AKTUALIZACJA]
25 lutego 2020 r, godz. 9

Do naszej redakcji dotarł kolejny list w obronie kaszubskich rzeźb w gminie Linia. Poniżej jego treść:

"Zabieram głos w sprawie szlaku rzeźb kaszubskich na terenie gminy Linia, choć do końca nie znam odpowiedzi na pytanie postawione w tytule. Moim pragnieniem zawsze było, aby Linia była znana, ale nigdy nie z powodu sporu, „ducha niezgody” jaką się teraz staje.
Chodzi mi o to, aby obie strony wygrały. Jest to możliwe, bo PRAWDA jest tylko jedna. Św. Jan Apostoł napisał: Poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli (J 8,32).
Tylko człowiek wewnętrznie wolny i pokorny będzie szukał prawdy i dobra wszystkich a nie obstawał przy swoim błędzie.
W Piśmie Świętym czytamy też: "Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła" (1 Tes 5, 21-23).
Aby odpowiedzieć zgodnie z prawdą na pytanie sporne, sama wiara, choćby była silna, nie wystarczy. Z pomocą przychodzi Jan Paweł II, który w encyklice „Fides et ratio” mówi: Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy.
Rozum i rozsądek podpowiada, że jeżeli rzeźby to „choćby pozór zła” to należy je usunąć.
Odpowiedzi w sprawie spornej może udzielić tylko ten, który ma nie tylko wiarę ale i wiedzę i doświadczenie w tej sprawie.
Jeżeli kilku niezależnych, bezstronnych i niezawisłych ekspertów wypowie się zgodnie, że sama obecność rzeźb jest zagrożeniem duchowym, to przeciwnicy tej opcji wygrają, bo zdobędą wiedzę na temat im dotąd nieznany, ale co najważniejsze unikną zła, które ich groziło z powodu tych rzeźb. Jeżeli jednak eksperci wypowiedzą się za tym, że rzeźby absolutnie żadnego zagrożenia nie stanowią to przeciwnicy tej opcji też wygrają, bo będą mogli spać spokojne i czuć się bezpiecznie.
Maria Formela"

Przypomnijmy, że dd dekady jednym z charakterystycznych elementów gminy Linia jest szlak „Poczuj kaszubskiego ducha”, czyli 13 drewnianych rzeźb przedstawiających postaci z kaszubskiej mitologii. Jednak, jak się okazuje, nie wszystkich one cieszą. Kiedy więc rzeźby trafiły do renowacji, grupa mieszkańców uznała, że nie chce, aby wracały na swoje miejsca Powód? Względy religijne.

- Wiążemy to zjawisko z królowaniem po naszych wsiach owych pogańskich bożków - „diabłów”, które w dodatku mają wymiary większe od kapliczek. Nasza katolicka wiara jasno od nas wymaga określonej postawy: Nie będziesz oddawał pokłonu bożkom i im służył! A czymże innym są te „diabły” większe od kapliczek!? Żądamy usunięcia wszystkich tych „diabłów” - czytamy w jednej z petycji skierowanej do wójta i Rady Gminy Linia.

Na razie na swoje miejsca po renowacji wróciły trzy rzeźby w Lini, Strzepczu i Smażynie. Z kolei w Kętrzynie i Niepoczołowicach mieszkańcy przegłosowali, że nie chcą u siebie z powrotem figury.

W obronie rzeźb stanęli kaszubscy działacze. Do redakcji Dziennika Bałtyckiego list w tej sprawie wysłał Eugeniusz Pryczkowski, kaszubski dziennikarz, członek władz Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego:.

"Piszę w obronie kaszubskiego dobra kulturowego. Otóż Gmina Linia znana jest między innymi z pięknego szlaku rzeźb kaszubskich „Poczuj kaszubskiego ducha”. Po ok. 10 latach kilka osób poczuło z kolei niechęć do tych rzeźb i – pod pozorem głębokiej religijności – żąda ich usunięcia. Nieoficjalnie wiadomo, że jednym z ich przewodników jest proboszcz z Rozłazina o korzeniach krakowskich. Kuria Biskupia w Pelplinie wie o sprawie i zaleciła księżom wstrzemięźliwość w tym działaniu. Nie dociera to jednak do niektórych księży. Na wczorajszym zebraniu wiejskim w Lini doszło nawet do nielegalnego głosowania w tej sprawie.
Propagatorzy kaszubszczyzny i obrońcy szlaku kulturowego są zdesperowani. Świadczy o tym list oddanej sprawie Kaszubki i dyrektor Domu Kultury Kamili Magdaleny Soroko o treści: Mamy tu do czynienia z fanatyzmem religijnym w najczystszej postaci. Sołtys potwierdził, że zdążył zamknąć zebranie, czyli głosowanie jest nieważne. Przeciwnicy chyba nie są tego świadomi, widziałam wpisy na fb z podziękowaniami do Michała Archanioła za wynik głosowania. Na chwilę obecną Zakrzewo, Osiek, Niepoczołowice przeciw rzeźbom, Tłuczewo, Lewinko, Lewino za pozostawieniem. W Lini sprawa jest nadal otwarta. Pojawił się prywatny inwestor, który wyraził na zebraniu chęć odrestaurowania jednej rzeźby. Będziemy walczyć dalej, ale to trudna walka, w pewnych momentach wydaje się wręcz beznadziejna.
Jeśli mieszkańcy Gminy Linia chcą definitywnie zlikwidować ten szlak, to przynajmniej należy uratować rzeźby. Trzeba rozgłosić akcję. Być może któraś gmina zechciałaby je umieścić na własnym terenie, może skansen, a może prywatni miłośnicy kaszubszczyzny.
Szlak „Poczuj kaszubskiego ducha” jest świadectwem bogatej kultury Kaszub i Pomorza. Podkreśla istnienie pięknej mitologii kaszubskiej. W ten sposób stawia Kaszuby i Kaszubów w szeregu światłych nacji kontynentu europejskiego, podobnie jak Polskę z piękną mitologię (Neptun, Baba Jaga, Światowid i inne). Szczególnym bogactwem każdego mieszkańca naszego kontynentu jest mitologia grecka, inspiracja dla wspaniałych artystów, filozofów, myślicieli, etc.
Mitologię Kaszub spisał z pamięci swoich przodków Aleksander Labuda, wybitny pisarz, znakomity felietonista, a przede wszystkim gorący katolik. Jest on autorem przepięknej pieśni religijnej i literackiego tłumaczenia Biblii na kaszubski. Jest to jedno z najpiękniejszych dzieł kaszubskiej poezji, o głębokiej wymowie chrześcijańskiej. Sam A. Labuda – jako parafianin sianowski - wychował się w duchu maryjnym i w takim pozostawał do końca życia. Za jego wielkie dzieła należy mu się wieczna pamięć i chwała!"

Czy w pozostałych sołectwach wrócą kaszubskie rzeźby? Decyzję mają podjąć mieszkańcy podczas zebrań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto