Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Arkowcy zadowoleni po meczu z Miedzią. Maciej Jankowski z bramką i dwoma asystami [zdjęcia]

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Arka Gdynia pewnie pokonała Miedź Legnica, zwyciężając 4:0.
Arka Gdynia pewnie pokonała Miedź Legnica, zwyciężając 4:0. Piotr Krzyżanowski Gazeta Wrocławska
W dobrych humorach wracali do Trójmiasta z Dolnego Śląska piłkarze gdyńskiej Arki po zwycięstwie 4:0 (1:0) nad Miedzią Legnica. Zawodnicy z Gdyni podkreślali, że zagrali w niedzielę jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie.

Adam Marciniak, kapitan arkowców, który na boisku w Legnicy mocno się napracował tocząc liczne pojedynki z Henrikiem Ojamaą, stwierdził, że gdynianie byli bardzo zdeterminowani.

- To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu - mówi Adam Marciniak. - Zdobyliśmy ważne trzy punkty, bo dwa poprzednie mecze z Lechią i Pogonią były przegrane, mimo że mieliśmy w nich dobre momenty. W Legnicy byliśmy bardzo zdeterminowani, żeby wygrać, a że zwycięstwo jest tak okazałe, to radość jest jeszcze większa.

Kapitan Arki dodał, że niedzielne spotkanie wcale nie było dla gdynian takie łatwe, jak wskazuje na to wynik.

- Przy prowadzeniu 1:0 byliśmy zepchnięci do defensywy, ale wtedy Nabil po doskonałym podaniu „Jankesa” zdobył bramkę i myślę, że był to przełomowy moment meczu - mówi Adam Marciniak.

Bardzo zadowolony był po końcowym gwizdku sędziego także wychowanek Arki Michał Nalepa.

- Chcieliśmy za wszelką cenę wygrać, ale i zagrać dobrą piłkę - mówi pomocnik Arki. - Trenerzy dobrze przeanalizowali Miedź. Musieliśmy trochę więcej zagrać z kontrataku i w drugiej połowie nasze wyjścia do kontr przyniosły bramki. Lepszego weekendu nie mogliśmy sobie wymarzyć. Teraz mamy przerwę na kadrę i z uśmiechem jedziemy na kilka dni wolnego.

Michał Nalepa dodał, że Arka w porównaniu z ubiegłym sezonem ma nowego trenera i drużynę, ale już udowodniła, że potrafi grać w piłkę.

- Kolejna runda będzie jeszcze lepsza - zapowiada Nalepa.

Jednym z bohaterów w szeregach Arki był Damian Zbozień, który dobił w drugiej połowie Miedź golem na 4:0.

- Po dwóch porażkach potrzebowaliśmy tego zwycięstwa - mówi Damian Zbozień. - Atmosfera trochę zgęstniała i było to dla nas bardzo ważne spotkanie. Jeśli chcemy walczyć o pierwszą ósemkę w ligowej tabeli, musimy gromadzić punkty. Wygraliśmy wysoko, ale wynik jest trochę złudny. Spotkanie wcale nie było łatwe i kosztowało nas mnóstwo zdrowia.

Najlepszym piłkarzem na boisku był tego dnia Maciej Jankowski. „Jankes”, znajdujący się ostatnio w znakomitej formie, zaliczył dwie asysty i sam zdobył bramkę na 3:0.

- Brakowało nam ostatnio wygranej i bardzo chcieliśmy się przełamać - mówi Maciej Jankowski. - Niezmiernie cieszę się, że się nam udało.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto