Nad zmianą tej sytuacji zastanawiali się radni z komisji zdrowia Rady Miejskiej, albowiem jedynym sposobem byłoby sfinansowanie przedsięwzięcia z budżetu miasta. - Sytuacja jest dobra - zastrzega radna Jolanta Staszewska. - Wszystkie szkoły zapewniają dostęp do dentysty. Wprawdzie w SP10 nie ma gabinetu, ale uczniowie z tej placówki korzystają ze stomatologa przyjmującego w Gimnazjum nr 4.
Zobacz także: Kto puka do gimnazjum w Rumi? ZDJĘCIA
Pomieszczenie, w którym taki gabinet mógłby być zorganizowany, jest. Trzeba je jednak wyremontować i wyposażyć. - Myślę, że jeszcze w tej kadencji doprowadzimy do tego - zapowiada Jolanta Staszewska. - Temat jest otwarty, choć to nie tylko kwestia umówienia się w szkole, czy urzędzie, ale także nawiązanie porozumienia z przychodnią, która będzie ten gabinet obsługiwać - tłumaczy radna.
- To także kwestia kontraktu z NFZ, a tego nie da się zorganizować w ciągu jednego dnia - dodaje dr Lipski. - W Gimnazjum nr 2 udało się to w ciągu kilku miesięcy, więc myślę, że powalczyć zawsze warto. Ze swojej strony jesteśmy otwarci i jeśli jest taka wola, to będziemy działać - zapowiada lekarz z NZOZ nr 1.
Zobacz także: Maturzyści w Rumi kończą rok ZDJĘCIA
Sam pomysł wprowadzenia dentysty do SP 10 nowy nie jest.
- Już kiedyś byliśmy zainteresowani otwarciem gabinetu w tym miejscu, ale zainteresowanie nie było zbyt duże - przyznaje dr Lipski.
NZOZ nr 1 chciał wykorzystać czas modernizacji placówki, bowiem byłby to idealny moment na przystosowanie gabinetu. Niezależnie od tego Rumia, pod względem stomatologów w szkołach wypada dobrze. W sąsiedniej Redzie dentyści przyjmują raptem w dwóch szkołach.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?