Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezpańskie zwierzęta w Rumi muszą poczekać

TM
Wolontariuszki z grupy Bezbronne Zwierzęta, które interweniowały w rumskim magistracie w sprawie opieki nad bezdomnymi zwierzętami, wróciły z niczym. Spotkanie z wiceburmistrzem nie przyniosło - przynajmniej póki co - zmian.

Czego właściwie oczekują wolontariuszki? Liczą na to, że zasady, które obecnie obowiązują, zostaną zmienione.
- Zależy nam, żeby poprawiono umowę dotyczącą wyłapywania zwierząt w Rumi, a także sposobu interwencji w sytuacjach, gdy w wypadku uczestniczy zwierzę - tłumaczy wolontariuszka Weronika Neufeld.
Przypomnijmy, że aktywistki - na naszych łamach - nagłośniły sprawę opieki nad bezdomnymi zwierzętami po zdarzeniu, do którego doszło na rondzie Jana Pawła II.

Przeczytaj także: Gdzie umowa Rumi z kliniką weterynaryjną?

Co na to urzędnicy? Okazuje się, że temat nie jest taki prosty i do rozwiązania od zaraz. - Możemy przyjrzeć się sprawie wprowadzenia zmian do sposobu opieki nad zwierzętami - deklaruje wiceburmistrz Ryszard Grychtoł.
Zastrzega jednak, że ewentualne poprawki wejdą w życie dopiero w przyszłym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto