- We wszystkich rozwiązaniach rezerwowano pas drogowy pod stworzenie połączenia komunikacyjnego od strony północnej czy też wschodniej Rumi - mówi radny Kazimierz Klawiter. - Oczywiście nasze miasto nie było tutaj sednem, bowiem chodziło o cały zespół portowy Gdańsk-Gdynia, jak to wówczas nazywano. A wszystkie pomysły, które powstawały na poziomie regionu i Rumi po roku 1989 roku, uszanowały te rezerwy. Pierwszy ukonkretniający projekt rozwiązania pojawił się w 2000 roku. Wówczas to starostą wejherowskim był rumianin Grzegorz Szalewski, a ja miałem przyjemność wchodzić w skład zarządu województwa. Z inicjatywy tych dwóch szczebli powstała pierwsza koncepcja rozwiązań komunikacyjnych.
Czy OPAT kiedyś powstanie?
- Kiedyś ta droga powstanie, bo powstać musi, natomiast nie wiem, czy będzie to za 5 czy za 50 lat - mówi radny Kazimierz Klawiter. - Tutaj trzeba podjąć decyzję na poziomie roztropności. Nikt tego nie chce powiedzieć wprost, ale problem jest w tym, że OPAT konkuruje o źródło finansowania z tzw. trasą lęborską. Mimo że powstanie koncepcji przebiegu "trasy lęborskiej" nastąpiło dużo później. Tyle że ten pomysł zaczął bardzo szybko nabierać popularności i poparcia, chociaż jest znacznie droższy i nie jest konieczny na tę chwilę.
Cały wywiad dostępy w "Gońcu Rumskim" 24.05.2013
Rumia i inne samorządy zawalczą o OPAT - kliknij i zobacz więcej
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?