Czysta Rumia - magistrat podsumował akcję | ZDJĘCIA

W sobotnie przedpołudnie, 11 czerwca tłumy mieszkańców stawiły się, aby zadbać o czystość i estetyczny wygląd swojego miasta. W sumie wydano 985 opasek z napisem „Czysta Rumia” oraz ponad 2,2 tys. worków na odpady. Zebrano 5,8 tony śmieci. W akcję sprzątania włączyli się wszyscy: od najmłodszych, poprzez młodzież, dorosłych, aż po seniorów. Każdy "uzbrojony" w rękawiczki i worek zbierał śmieci z chodników, trawników i rumskich ulic.

Na czele sprzątających stanęli burmistrz Michał Pasieczny oraz przewodniczący rady miasta Ariel Sinicki. Koordynatorami w innych sektorach miasta byli również radni, którzy tradycyjnie włączają się w akcje społeczne: Beata Ławrukajtis, Karolina Rydzewska, Tomasz Urbaniak-Dzienisz, Magdalena Mrowicka, Małgorzata Łoboz, Lucyna Szypuła, Leszek Grzeszczyk, Teresa Mirella Jałocha i Jolanta Dobrzeniecka.

ZOBACZ TAKŻE:
* Czysta Rumia | ZDJĘCIA 2016

Na potrzeby akcji miasto podzielono na kwartały, a sprzątanie w każdym z nich koordynowały wyznaczone osoby. Wszystko po to, aby udało się posprzątać jak największy obszar miasta. Wiele osób przyszło z dziećmi. Po to, aby od najmłodszych lat uczyć ich odpowiedzialności i utrzymywania porządku.

Aby połączyć przyjemne z pożytecznym, przedsięwzięciu towarzyszyło mnóstwo atrakcji. Po południu w Parku Żelewskiego w Rumi Janowie, jako podziękowanie organizatorów dla wszystkich uczestników akcji, odbył się piknik. Dla tych, którzy wzięli udział w sprzątaniu, były darmowe zjeżdżalnie dmuchane, wata cukrowa i inne smakołyki. Oprócz tego zorganizowano konkursy ekologiczne, ognisko z pieczeniem kiełbasek i grochówkę. Sprzątający brali udział w losowaniu nagród.

Uczestnikom pikniku czas umilał zespół muzyczny Ritmo Latino. Podczas festynu w parku stał samochód Komunalnego Związku Gmin, w którym przyjmowany był zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny oraz drobne odpady niebezpieczne. W trakcie imprezy wykonano na pamiątkę wspólne zdjęcie „z lotu ptaka”.

ZOBACZ TAKŻE:
* Tak było rok temu: Czysta Rumia 2015 - zdjęcia

- Zeszłoroczny pomysł burmistrza okazał się strzałem w 10 – mówi Ariel Sinicki. – Przyjemne z pożytecznym, sprzątanie miasta, edukacja, integracja i dobra zabawa. Impreza już na stałe wpisała się w kalendarz imprez, a licznie uczestniczący uśmiechnięci mieszkańcy są najlepszym dowodem sukcesu „Czystej Rumi”.

- Ponieważ pierwsza edycja akcji sprzątania miasta bardzo dobrze przyjęła się (wzięło w niej wówczas udział ponad pół tysiąca osób), postanowiliśmy ją organizować cyklicznie – mówi Michał Pasieczny, burmistrz Rumi. - Podczas sprzątania udało się zebrać tony śmieci. Weszliśmy nie tylko na tereny publiczne, ale zebraliśmy odpady również z opuszczonych nieruchomości. Służby miejskie nie mogą wchodzić na te nieruchomości, a dzięki tej akcji udało się je posprzątać. Dzięki „Czystej Rumi” poprawiła się estetyka i wizerunek naszego miasta, jest po prostu czyściej. Ale akcja ma też wymiar społeczny, integruje mieszkańców. Rumianie chcą, aby w ich mieście było ładniej, czyściej i przez to przyjemniej. Są oczywiście tacy, którzy śmiecą. Ale mam nadzieję, że zauważą dobry przykład. Może ich to zawstydzi i zmienią swoje podejście.

- To przedsięwzięcie promujące ekologię, ale także uczące zachowania porządku wokół siebie – mówi Beata Ławrukajtis, radna miasta i jedna z koordynatorek akcji. – Taka edukacja jest potrzebna nie tylko dzieciom, ale i nam – dorosłym.