Kompleks "EkoFabryki" powstał przy ulicy Fabrycznej w rejonie ulic Tartacznej i Budowlanych w Wejherowie. Na powierzchni 2 ha znajduje się Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), myjnia do pojemników i pojazdów, Centrum Edukacyjne oraz Biuro Obsługi Klienta.
- Przede wszystkim mieszkańcy Wejherowa będą mieli wreszcie prawidłowe warunki do przyjmowania odpadów, a zwłaszcza tych rzeczy, których nie chcemy już w naszych domach, a będą mogły ponownie zostać wykorzystane. W "EkoFabryce" będzie można naprawić te przedmioty i dać im "drugie życie". Cały kompleks nowoczesnego PSZOK, stacji recyklingu, stacji przeładunkowej są już gotowe i po nowym roku już ruszają z działalnością. Nasz punkt PSZOK przy ul. Chopina przestanie działać - mówi Roman Czerwiński, prezes Zakładu Usług Komunalnych Sp. z o.o. w Wejherowie.
- Trzeba przyznać, że wszystkie samorządy, biorąc pod uwagę gospodarkę odpadami, mają za każdym razem problemy, gdy występują zmiany w przepisach. Podejmujemy odpowiednie działania dotyczące sortowania odpadami. Staramy się, aby były to surowce wtórne, w jak największym zakresie. Wspólnie z komunalną firmą zastanawialiśmy się, jak możemy to zrobić w skali Wejherowa. Zaproponowaliśmy wspólnie, aby zbudować "EkoFabrykę" - uzupełnia Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa, który dodaje, że na razie jest za szybko, aby stwierdzić, ile rocznie kosztować będzie utrzymanie tego kompleksu.
Inwestycja, która pochłonęła ponad 26,5 mln zł (z czego ponad 13,4 mln zł to dofinansowanie unijne) składa się także m.in. z warsztatów do naprawy przedmiotów i sprzętów, biblioteki z odzysku, ścieżki edukacyjnej dla dzieci i dorosłych oraz warsztatów „Zrób to sam”. W planach jest też organizacja konferencji, szkoleń oraz spotkań o tematyce ekologicznej.
- W naszej strefie warsztatowej nasi pracownicy przy udziale mieszkańców będą naprawiali przedmioty, które nadają się do ponownego użycia. Następnie te rzeczy trafią na naszą halę sprzedażową, gdzie za małą opłatę będzie można je kupić. Pieniądze będą wsparciem dla fundacji charytatywnych z którymi będziemy współpracować - wyjaśnia Małgorzata Hennig, kierownik "EkoFabryki" w Wejherowie.
- Wejherowo robi milowy krok, dlatego, że będzie miało możliwość przyjmowania odpadów i przedmiotów do ponownego użytku na najwyższym poziomie, którego w Polsce jeszcze nie było - podkreśla Roman Czerwiński.
Dodajmy, że w ramach projektu "EkoFabryka" już w w maju 2021 roku w śródmieściu Wejherowa zamontowano osiem gniazd podziemnych pojemników do selektywnej zbiórki odpadów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
