Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elektrownia jądrowa na Kaszubach. Marszałek Struk: "Przyznam, że przyjąłem tę informację z mieszanymi uczuciami"

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
archiwum PolskaPress/fot. K. Misztal
- Z jednej strony cieszy mnie, że w końcu podjęto decyzję w tej ważnej kwestii, z drugiej jednak mam poważne wątpliwości co do wiarygodności podanej informacji. Nieprzypadkowa w mojej opinii jest zbieżność czasowa między publicznym ogłoszeniem lokalizacji, a galopującymi cenami energii - podzielił się w mediach społecznościowych swoim komentarzem marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk odnośnie wyboru preferowanej lokalizacji pod budowę elektrowni jądrowej "Lubiatowo-Kopalino".

- Jeszcze przez Świętami pojawiła się informacja o decyzji PEJ dotyczącej ulokowania w Pomorskie pierwszej elektrowni atomowej. Przyznam, że przyjąłem tę informację z mieszanymi uczuciami. Od lat konsekwentnie jako Marszałek Województwa Pomorskiego domagam się jak najszybszych rozstrzygnięć w sprawie budowy elektrowni jądrowej w Polsce. Doceniam także dotychczasową merytoryczną współprace Spółki z Samorządem Województwa Pomorskiego w sprawach dotyczących lokalizacji elektrowni na terenie województwa pomorskiego - komentuje Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.

Struk w swoim komentarzu opublikowanym w mediach społecznościowych przyznaje, że z jednej strony ta informacje go cieszy "że w końcu podjęto decyzję w tej ważnej kwestii, z drugiej jednak ma poważne wątpliwości co do wiarygodności podanej informacji".

- Nieprzypadkowa w mojej opinii jest zbieżność czasowa między publicznym ogłoszeniem lokalizacji, a galopującymi cenami energii. Myślę, że każdego z nas niepokoi to, ile przyjdzie nam płacić w 2022 roku za prąd dostarczany do naszych domów. Czyżby wskazanie lokalizacji miało odwrócić naszą uwagę i niepokoje od tego, co nasz niebawem czeka? Chciałbym wierzyć, że tak nie jest. Jeżeli jednak Rząd jest zdeterminowany, by budować elektrownię jądrową w Polsce, to uważam, że nadszedł czas, by zacząć rozmawiać o konkretach. O budowie dróg, linii kolejowych, o potrzebie szkolenia fachowców czy zapleczu mieszkalno-usługowym dla przyszłych budowniczych i operatorów. Samorząd Województwa Pomorskiego od wielu lat jest gotowy do rozmów na te tematy i nadal deklaruje otwartość do szerokiego dialogu. Niewątpliwie elektrownia jądrowa będzie poważnym bodźcem rozwojowym dla całego regionu i tej szansy nie możemy zaprzepaścić - napisał marszałek województwa pomorskiego.

Przypomnijmy, że w środę, 22 grudnia, spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) podała informację, że na preferowaną lokalizację pod budowę elektrowni jądrowej wybrano "Lubiatowo-Kopalino" w gminie Choczewo.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto