Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Park na Szańcu Zachodnim będzie o 4 mln zł droższy. Więcej zanieczyszczeń do usunięcia Nowym Porcie

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
Wideo
od 16 lat
Gdańsk musi wyłożyć więcej na wymianę skażonej ziemi terenu Szańca Zachodniego w Nowym Porcie. Miejsce po dawnej bazie paliwowej jest mocniej nasiąknięte zanieczyszczeniami ropopochodnymi niż wcześniej szacowano. Prace nad przywróceniem tej przestrzeni do życia w postaci parku miejskiego z widokiem na Martwą Wisłę i twierdzę Wisłoujście pochłonęły dotąd 10 mln. zł. Niemal połowę tej kwoty wyłożył Orlen.

Jak informuje serwis trojmiasto.pl ,Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska zamierza ogłosić przetarg na kolejny etap tzw. remediacji gruntów na terenie Szańca Zachodniego. Miasto szacuje koszt prac na ok. 4 mln zł. Dawna fortyfikacja flankująca twierdzę Wisłoujście od zachodu na przeciwległym brzegu ujścia rzeki w Nowym Porcie przez dziesięciolecia była terenem, gdzie magazynowano paliwa. Po II wojnie światowej była to baza Centrali Produktów Naftowych (CPN).

Prace związane z zagospodarowaniem terenu dawnej bazy trwają od roku i pochłonęły dotąd 10 mln zł. Blisko połowę środków zapewnił Orlen, następca prawny CPN. Na terenie przyszłego 4,5 ha parku trzeba wymienić część nasiąkniętego produktami ropopochodnymi gruntu. Szacunki planowanego zakresu prac okazały się jednak zbyt optymistyczne. W ich trakcie okazało się, że trzeba usunąć więcej ziemi nasiąkniętej ropą. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku wydała już na kolejne prace osobną decyzję.

- Konieczne było uruchomienie nowego zadania inwestycyjnego. Obecnie trwa procedura przygotowań do ogłoszenia przetargu – poinformowała serwis Aneta Niezgoda z DRMG.

Poprzedni etap prac trwał przez niemal całe wakacje. Usunięto ok. 250 ton zanieczyszczeń. Wykonawcą prac była firma Hydrogeotechnika Sp. z o.o.

Historia zabiegów mieszkańców Nowego Portu o uporządkowanie i zagospodarowanie terenu Szańca Zachodniego ma ponad 10 lat. W 2012 roku lokalna społeczność przeprowadziła nawet, z sukcesem, przez radę miasta pierwszy w jej historii obywatelski projekt uchwały, właśnie w tej sprawie.

Lata poszukiwania najpierw pieniędzy na kosztowne prace a potem – decyzje RDOŚ i inne uzgodnienia, spowodowały, że przepadła szansa na aplikowanie o fundusze unijne z perspektywy 2014-2020. Szaniec Zachodni „wypadł” z większego programu rewitalizacji Nowego Portu.

2 lata temu miasto zwróciło się z sugestią finansowego zaangażowania w rekultywację terenów Szańca Zachodniego do Orlenu. Koncern odpowiedział pozytywnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto