Grypa atakuje całym Pomorzu. W przychodniach są długie kolejki do lekarzy. Najwięcej zachorowań odnotowano w naszym powiecie wejherowskim oraz w gdańskim i kościerskim. Nasz powiat jest rekordzistą m.in. z uwagi na fakt, że jest najludniejszy na Pomorzu.
- Najwięcej osób choruje od listopada do końca marca - mówi Grażyna Greinke, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kościerzynie. - Najtrudniejszy jest przełom listopada i grudnia oraz lutego i marca. Ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad higieny. Po zachorowaniu konieczne jest pozostanie w domu i leczenie objawowe.
Jak do tej pory, szczyt grypy w naszym powiecie mieliśmy wiosną tego roku, na przełomie lutego i marca. Wtedy chorowały tysiące osób, a przychodnie lekarskie pękły w szwach. Była też jedna ofiara śmiertelna grypy: niestety nie udało się uratować około 40-letniego mężczyzny, który z potwierdzonym wirusem świńskiej grypy A H1N1 trafił w lutym do szpitala w Wejherowie.
Większość przypadków grypy udaje się pomyślenie wyleczyć, bez powikłań. Na te ostatnie szczególnie narażone są osoby z przewlekłymi schorzeniami.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?