Sobotni występ rozpoczął się od przedstawienia wykonawców, którego dokonał Marek Gerwatowski, z pochodzenia runianin, tenor Opery Krakowskiej oraz pomysłodawca i dyrektor artystyczny „Rumskich spotkań muzycznych”. Następnie wybrzmiała suita Williamowska, nawiązująca do utworów znanych z filmów, takich jak „Gwiezdne wojny” czy „Park Jurajski”.
Później scenę przejmowali poszczególni wokaliści, którzy przy wsparciu orkiestry przenieśli publiczność, między innymi do bajkowych realiów „Króla Lwa” i przypomnieli historię nieszczęśliwej miłości z „Titanica”.
Artyści nie zapomnieli również o fanach muzyki rozrywkowej, która jak sama nazwa wskazuje, pobudziła publiczność do śpiewu i tańca. Z zagranicznego repertuaru zapożyczono takie hity jak np. „Simply the best”, „Geronimo” oraz „Let’s get loud”.
***
ZOBACZ TAKŻE:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?