Nie jest tajemnicą, że w obliczu zagrożenia zarażeniem koronawirusem powinniśmy uważać na swoje zdrowie ograniczyć wychodzenie z domu do minimum. Jak do tych zaleceń ustosunkowali się mieszkańcy Wejherowa i Rumi?
Przed południem Wejherowo oraz Rumia nie były tętniącymi życiem miastami, nie były jednak także całkowice opustoszałe. Po parkach i ulicach przechadzali się nieliczni spacerowicze, większe grupy osób gromadziły się przy bankach, aptekach czy też w okolicach sklepów.
Dnia 12 marca 2020 roku zapadła decyzja o czasowym zamknięciu szkół, uczelni wyższych, bibliotek, instytucji kultury, kin oraz teatrów. Nie funkcjonują obiekty sportowe. Zamknięte dla interesantów pozostają także urzędy.