Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuratorium kontroluje liceum w Rumi

TM
Czy kadra Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Rumi dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków sprawdzało w tym tygodniu Kuratorium Oświaty w Gdańsku. Oprócz wielu głosów pozytywnych, na spotkaniu w tej sprawie można było usłyszeć także, że szkoła jest przeciętna.

- Czym szkoła może się pochwalić? - m.in. o to pytała dyrektorów, którzy oceniali "konkurencyjną" szkołę Teresa Lis, dyrektor słupskiej delegatury pomorskiego Kuratorium Oświaty.
- Sama rekrutacja do szkoły już świadczy o jej poziomie, chciałbym mieć 10 procent młodzieży, która ma tak wysoką punktację świadczącą o uczniach - przyznał Piotr Wołowski, dyrektor ZSP nr 2 im. Hipolita Roszczynialskiego.
Skąd taka opinia?

Zobacz także: Jasełka w I LO w Rumi (zdjęcia)

- W organizowanym przez nas konkursie, w którym bierze udział kilka tysięcy osób, uczniowie z tej szkoły dochodzą do wysokich miejsc, angażują się też w wolontariat - tłumaczył swoją pozytywną opinię ks. Kazimierz Chudzicki, proboszcz parafii p.w. Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych.
- Właśnie to liceum jest organizatorem olimpiady o Kaszubach i Pomorzu, a wśród nas jest kilkoro jej absolwentów - argumentował Jerzy Hoppe, prezes rumskiego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
Z kolei dyrektor SP 6 zwróciła uwagę na pomoc, jaką otrzymuje od uczniów "ogólniaka" przy organizacji turnieju bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Nie wszystkie opinie były tak pozytywne. Placówkę skrytykował Jan Domański, wicestarosta wejherowski odpowiedzialny za sprawy oświaty oraz były wicedyrektor I Liceum Ogólnokształcącego. Dla niego szkoła, w której sam wcześniej pracował, jest "bardzo średnia".

Przeczytaj także: Tegoroczni maturzyści z Rumi (zdjęcia)

- Większość szkół ma dobre lub bardzo dobre warunki do nauki. Ta szkoła należy do najlepiej wyposażonych w powiecie. I owszem, najlepsza szkoła powiatu jest w Rumi, ale to nie ta placówka - podsumował Jan Domański.

Placówkę w obronę wzięła przedstawiciel kuratorium.
- Nie zawsze nauka jest najważniejsza, a efekty pracy liceum na polu wychowawczym i opiekuńczym widać - stwierdziła Teresa Lis. - To ważne, czy szkoła "wypuszcza" ludzi kreatywnych, czy zabija w nich kreatywność - dodała, gdy rozmowa zeszła na temat tworzenia się elity miasta już na poziomie liceum.
Kuratorium oceniało ostatnie dwa lata pracy szkoły. Końcowa ocena będzie znana dopiero po przeprowadzeniu wszystkich badań.
Przedstawicielka kuratorium bardzo dobrze oceniła zachowanie uczniów. Po spotkaniu w gronie nauczycielskim rozmawiała jeszcze z rodzicami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto