Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lodołamacze w gotowości

Anna Szałkowska
FOT. ANNA SZAŁKOWSKA
Ujemne temperatury i opady śniegu sprawiają, że zwiększa się niebezpieczeństwo powstania zatorów lodowych na Wiśle. Załogi lodołamaczy czekają w pogotowiu. Sześć jednostek cumuje w Sobieszewie i Przegalinie, dwa są oddane do dyspozycji firmom budującym mosty, ale w każdej chwili mogą zostać odwołane do akcji.

- Od 8 grudnia monitorujemy stan Wisły codziennie od Włocławka po samo ujście do Zatoki Gdańskiej - wyjaśnia Andrzej Ryński, zastępca dyrektora ds. Utrzymania Wód Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku. - Wisłą płynie tzw. śryż (etap poprzedzający powstawanie lodu na rzece - przyp. aut.). Na wysokości Tczewa pokrywa ją w ponad 50 procentach. Teraz niebezpieczeństwa zatoru nie ma, ale natura bywa nieprzewidywalna. Wystarczy, że nadmiar śryżu napotka na przeszkodę i się zacznie spiętrzać.
Właśnie w takiej sytuacji są wykorzystywane lodołamacze.
- Nie chodzi o to, aby rozbijały zatory, ale by do nich nie dopuszczały - dodaje Andrzej Ryński. - To taka profilaktyka.
Profilaktyka w tym wydaniu jest bardzo droga. Na tzw. pogotowie zimowe, budżet państwa przeznaczył w tym roku 4,5 mln zł. Ile rzeczywiście zostanie wydane, zależy od tego, czy lodołamacze będą walczyć z lodem. To wysokie kwoty, ale jak mówią fachowcy - niezbędne. Skutki spiętrzenia się wody na Wiśle mogą być jeszcze większe, bo zakończą się powodzią.
Na razie nic nie wskazuje na to, aby lodołamacze miały ruszyć do akcji, prognozy pokazują ocieplenie, ale pogoda zmienia się błyskawicznie. Stąd też potrzeba monitoringu, nie tylko RZGW, ale i samorządów, które położone są wzdłuż Wisły.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto