Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ludowy wzór na ciele

(lan)
Ania, której plecy ozdobił zwycięski tatuaż wraz z Wojtkiem Jastrzębskim, autorem pracy
Ania, której plecy ozdobił zwycięski tatuaż wraz z Wojtkiem Jastrzębskim, autorem pracy (lan)
Tatuaż przedstawiający motyw kaszubski, który ozdobił plecy rumianki, okazał się bezkonkurencyjny na gdańskim konwencie tej sztuki

Udział w gdańskim konwencie tatuażu z pewnością mile wspominał będzie Wojtek Jastrzębski, tatuator z rumskiego studio "Blues Tatoo". Otóż w kategorii "kompozycja damska" bezkonkurencyjna okazała się właśnie jego praca.
- Wiesz, byłem zadowolony z tego tatuażu i dlatego zgłosiłem go do konkursu. Ale nie spodziewałem się, że jury uzna go za najlepszy w tej kategorii - przyznaje Wojtek Jastrzębski.
Wspomniany tatuaż to klasyczny wzór kaszubski, który ozdobił plecy Ani.
- To mój pierwszy tatuaż i z pewnością nie ostatni - mówi Ania.
- Dość duży jak na pierwszy raz - stwierdziliśmy.
- Mój chłopak też tak powiedział - odpowiedziała śmiejąc się Ania.
Wojtek Jastrzębski przyznaje natomiast, że w jego karierze dopiero pierwszy motyw kaszubski, jaki wykonał.
- Robiłem wprawdzie np. różne gryfy, jednak takie coś wykonałem po raz pierwszy - mówi tatuator. - To tak naprawdę prosty wzór, bez fajerwerków. Moim zdaniem praca w ocenie jury dużo zyskała tym, że jest nietypowa. I to pewnie zaważyło. Ludowy klimat, nawiązanie do regionu - to nie są popularne kwestie wśród osób, które robią sobie tatuaże. Jeśli chodzi o wygraną, to nie ukrywam, czuję się doceniony. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że jeszcze dużo nauki przede mną. Nie chcę stać w miejscu, tylko cały czas się rozwijać.
Wykonanie zwycięskiego tatuażu trwało 11 godzin. W dwóch sesjach.
Na wspomnianym konwencie Wojtek Jastrzębski wystartował również w kategorii tatuażu wykonywanego na miejscu. Niestety ... nie zdążył.
- Od godz. 12 do godz. 20 tatuowałem facetowi ramię, ale nie zdążyłem skończyć i musiałem zrezygnować z wystawienia pracy - śmieje się Wojtek Jastrzębski. - No coż, zdarza się i tak.
Tatuator z Rumi nie zamierza osiąść na laurach. W planach ma wystawienie swoich prac w październikowym konwencie tatuażu w Poznaniu i listopadowym w Warszawie. W lutym 2012 roku wybiera się natomiast na zlot tatuatorów w Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto