Zespół z Zielonej Góry jest zasłużonym liderem w tabeli I ligi. W 13-tu rozegranych meczach ZKS wygrał 12 i 1 zremisował. Takie wyniki pozwoliły mu na skompletowanie 25. punktów. Z kolei KAMIX ATS Małe Trójmiasto ma o 8. punktów mniej, ale po 12. spotkaniach. Dotychczas tenisiści z Rumi zwyciężali w 7. meczach, zremisowali w 3. i w dwóch ponieśli porażki.
Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie w Zielonej Górze to ZKS był górą pokonując ATS 6:4. Jeśli chodzi o gry indywidualne - to jeżeli dojdzie do tej rywalizacji - to ciekawie zapowiadać się może pojedynek Alana Wosia z Małego Trójmiasta z Kamilem Nalepą. Obaj zawodnicy sklasyfikowani są w pierwszej 5. w rankingu indywidualnym najlepszych zawodników trwającego sezonu. W październikowym spotkaniu lepszy okazał się tenisista ZKS-u, który pokonał Wosia 3:2. Również w grze deblowej triumfował Nalepa. W parze z Igorem Misztalem pokonali najskuteczniejszego zawodnika ATS-u i Przemysława Perzyńskiego 3:2.
A jak będzie tym razem? Przekonamy się w sobotę, 1 lutego. Początek meczu o godz. 16 w hali MOSiR w Rumi.
Dodajmy, że sędziami tego spotkania będą Mirosław Siedel oraz Dagmar Rzoska. Pierwszy z nich w trwającym sezonie sędziował, jak dotychczas, trzy mecze z udziałem ATS-u. Dla rumian okazał się szczęśliwy, bo dwa z nich KAMIX wygrał i jedno zremisował. Z kolei Rzoska do tej pory w roli arbitra był na dwóch spotkaniach z udziałem zespołu z Małego Trójmiasta, w których ATS zwyciężył i podzielił się punktami.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?