Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niski stan wody w Wiśle. Lodołamacze nie mogły przepłynąć

Seba
Aby sześć lodołamaczy mogło przepłynąć Wisłą z Płocka do Gdańska, tama we Włocławku musiała zwiększyć zrzut wody. Wszystko z powodu niskiego stanu rzeki, który utrzymuje się od kilku miesięcy z powodu braku opadów deszczu.

- Lodołamacze musiały przepłynąć do Przegaliny i Sobieszewa jeszcze przed skuciem Wisły lodem. Gdy rozpocznie się akcja kruszenia lodu na rzece, jednostki zaczną działania w okolicach Gdańska, a później będą się sukcesywnie przesuwać w górę Wisły - wyjaśnia Marian Górecki z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy.

Most w Tczewie: Minister Nowak pomoże uratować most?

Część lodołamaczy ma zanurzenie sięgające 1,5 metra, tymczasem w niektórych miejscach wodowskazy pokazywały, że poziom wody osiąga zaledwie 1,4 metra. Było więc zagrożenie, że lodołamacze utkną na mieliźnie. - Podjęto zatem decyzję o zwiększeniu przepływu wody przez tamę we Włocławku - dodaje Marian Górecki.
Trzy lodołamacze dotarły już do Gdańska. - Pozostałych spodziewamy się za dwa, trzy dni - mówi Andrzej Ryński, zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto