Przypomnijmy, że 21 kwietnia Departament Rozgrywek Krajowych PZPN poinformował, że na przełomie maja i czerwca mają zostać wznowione rozgrywki I i II ligi. Piłkarze wejherowskiego Gryfa ostatni ligowy mecz rozegrali 8 marca. Wówczas przed własną publicznością po golu Jakuba Peka żółto-czarni pokonali na Wzgórzu Wolności Znicz Pruszków 1:0. Potem ze względu na zagrożenie z koronawirusem PZPN zawiesił rozgrywki. Po ponad miesiącu zapadła decyzja, jaka przyszłość czeka rozgrywki w sezonie 2019/2020.
- Wznowienie rozgrywek Fortuna I Ligi oraz II ligi nastąpi w okresie pomiędzy 30 maja a 6 czerwca 2020 roku i planowane jest rozegranie wszystkich zaległych kolejek, tj. 23 – 34 i meczów barażowych, z uwzględnieniem możliwości zakończenia sezonu 2019/2020 po 30 czerwca 2020 - informuje Departament Rozgrywek Krajowych PZPN.
- Według mnie jest to robione na siłę i nie sądzę aby się to udało nawet po wznowieniu ligi. Drużyny będą kombinować w krytycznych momentach - twierdzi Łukasz Kowalski, trener Gryfa Wejherowo.
Mimo to, zawodnicy żółto-czarnych nie siedzieli w domach z założonymi rękoma. Piłkarze po odesłaniu do domów w wyniku zawieszenia rozgrywek trenowali indywidualnie. A od środy, 13 maja wrócili do zajęć w 6-osobowych grupach. Wcześniej piłkarze musieli przejść testy na koronawirusa.
- Wszyscy są zdrowi pod kątem fizyczności. 5 zawodników po testach z krwi mieli dodatkowo badania wymazowe - mówi Kowalski. - Treningi odbywają się z zachowaniem wytycznych PZPN. Czyli dezynfekcja rąk i sprzętu przed i po treningu - dodaje szkoleniowiec wejherowian.
Według nowego terminarza sezon 2019/2020 w II lidze ma zostać wznowiony 3 czerwca. Tego dnia Gryf zmierzy się u siebie z Pogonią Siedlce.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?