Projekt miał zostać poddany pod głosowanie na ostatniej sesji Rady Miasta. Ostatecznie nie został zgłoszony przez magistrat do porządku obrad z powodów "technicznych". Ale już widać, że uchwała wywoła burzę.
Plan ma wprowadzić nowe zasady zagospodarowania terenu oraz określić warunki zabudowy. Jeszcze w ubiegłym roku niektórym z zapisów sprzeciwiła się część mieszkańców. Wtedy bowiem omawiana była koncepcja stworzenia tunelu w okolicy ul. Piłsudskiego. Gros rumian podpisało się pod petycją sprzeciwiającą się takiemu rozwiązaniu. Ale to nie jedyny kłopot. Opozycja w Radzie sprzeciwia się, ponieważ oznaczałoby to "pożegnanie się z wizją normalnego miasta".
- Plan dotyczy najbardziej wrażliwego miejsca w Rumi, a tymczasem brakuje jednoznacznej koncepcji miasta - mówi Kazimierz Klawiter. - Do tej pory burmistrz unika umiejscowienia nie tylko centrum administracyjnego miasta, ale i każdej innej podstawowej funkcji. Przyjęcie planu w takiej formie oznaczałoby zgodę na miasto bezpostaciowe.
Przeczytaj także: Następny mieszkaniec Rumi skarży się do sądu
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
