Po 27 latach mieszkańcy Mirska odzyskali codzienne połączenia kolejowe z regionem, dzięki reaktywacji linii z Gryfowa Śląskiego do Świeradowa Zdroju. Kolejna dobra wiadomość to szansa na odtworzenie połączenia z Republiką Czeską.
Przykład Dolnego Śląska, który z dumą rewitalizuje linie nieczynne przez długie dekady, jest znakomitym przykładem. W subregionie jeleniogórskim mamy otwartą linię przez Mirsk do Świeradowa-Zdroju, ale można też odtworzyć linię biegnącą z Mirska do Czech, przez Pobiedną. To wymaga pracy i zrozumienia, że jest potrzebna - powiedział Michał Nowakowski, rzecznik marszałka dolnośląskiego.
Po przygotowaniu niezbędnych dokumentów po stronie polskiej i czeskiej, ma zostać wyznaczony harmonogram dla przeprowadzenia inwestycji. Najpierw samorząd musi przejąć odcinek z Mirska do Pobiednej od PKP S.A.
Porozumienie pomiędzy Cezarym Przybylskim a Martinem Půtą ma zostać podpisane w Urzędzie Miasta i Gminy Mirsk.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?