Radna Bareła-Palczewska apeluje o bezpłatne szczepienia na HPV w Rumi. Władze miasta odpowiadają, że problemem są finanse

Radna Rumi Liliana Bareła-Palczewska w swojej interpelacji zwraca się z wnioskiem - na prośbę mieszkańców - o wpisanie bezpłatnych szczepień przeciwko wirusowi brodawczaka (HPV) do programu szczepień ochronnych do realizacji na terenie Rumi z budżetu miasta.

- Programy ochronne szczepień przeciwko wirusowi brodawczaka (HPV) funkcjonują na terenie m.in. Gdyni i Redy. Niestety, mieszkańcy Rumi nie mają możliwości skorzystania z podobnych darmowych świadczeń - pisze radna.

Bareła-Palczewska w swoim piśmie przytacza komunikat GIS z 28 października 2022 roku w sprawie Programu Szczepień Ochronnych na rok 2023, w którym jest mowa, że szczepienia przeciwko HPV zalecane są od 9 roku życia.

- I rekomenduje się w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej do realizacji w ramach programów profilaktyki zdrowotnej - podkreśla radna.

Jak pisze radna Bareła-Palczewska "zgodnie z obietnicami Ministerstwa Zdrowia absolutnym priorytetem na 2023 rok w obszarze szczepień ochronnych będzie program powszechnych szczepień nastolatków przeciwko ludzkiemu wirusowi brodawczaka, który ma ruszyć w pierwszej połowie roku".

- Niestety, z informacji medialnych wynika, iż program, który zacznie działać z ponadrocznym opóźnieniem obejmie jedynie 12- i 13-latków z obu płci - zauważa w interpelacji radna.- W związku z tym, że grupa świadczeniobiorców będzie znacznie ograniczona, program lokalny mógłby umożliwić szersze korzystanie z darmowego szczepienia dzieciom, które nie otrzymają takiej szansy.

Władze miasta odpowiadają, że obecnie nie posiadają w budżecie środków finansowych, które można byłoby przeznaczyć na ten cel.

- Nadmieniam jednocześnie, iż trwają aktualnie analizy różnych programów zdrowotnych mających na celu profilaktykę zdrowia naszych mieszkańców z różnych przedziałów wiekowych - odpowiada Ariel Sinicki, wiceburmistrz Rumi.