Dochody w wysokości blisko 173 mln zł, a wydatki ponad 176 mln zł - tak prezentuje się budżet powiatu wejherowskiego na 2017 rok. Projekt również przedstawia przychody w wysokości ok. 4 mln zł składający się z kredytów (ponad 3 mln zł) oraz wolnych środków (865 tys. zł). Sesja budżetowa w starostwie odbyła się w piątek, 16 grudnia.
Najwięcej wydatków, bo ponad 75 mln zł, pochłoną zadania oświatowe, w tym m.in. na budowę hali sportowej wraz z zapleczem i trybuną przy ZSP nr 4 w Wejherowie (ok. 3,1 mln zł) oraz dokumentację związaną z rozbudową budynku ZSP nr 1 w Rumi (100 tys. zł). Projekt uchwały budżetowej zakłada również, że na inwestycje zostanie przeznaczonych ponad 23 mln zł.
- To budżet odpowiedzialny i prorozwojowy, który przewiduje środki na zadania inwestycyjne - uważa Gabriela Lisius, starosta wejherowski. - Istotną część dochodów i wydatków stanowią środki pozyskane ze źródeł zewnętrznych, w tym głównie zagranicznych. Jest to też budżet otwarty, który będzie zmieniany o dodatkowe źródła dochodu lub oszczędności pozyskane w planowanych wydatkach - podkreśla starosta.
Chociaż projekt budżetu został przegłosowany jednogłośnie, to opozycja miała do niego kilka uwag.
- Pierwsza dotyczy wydatków na tzw. promocję, która w powiecie wejherowskim sprowadza się nieustannie do nachalnej propagandy i promocji wyborczej. Na marginesie podam taki przykład. Było to 3 maja. Poszedłem do kościoła, a tam na drzwiach zauważyłem plakat, że starosta zaprasza na msze św. Jestem katolikiem i nie potrzebuję specjalnego zaproszenia, żeby pójść do kościoła - mówi Józef Reszke, szef opozycyjnego klubu Platformy Obywatelskiej.
- Imprezy, które są dofinansowywane przez starostwo organizowane są przez różne stowarzyszenia, czy ośrodki kultury. I to one przygotowują plakaty i rozwieszają plakaty - tłumaczy Jacek Thiel, etatowy członek zarządu powiatu, który przy okazji zaznaczył, że powiat organizuje bardzo wiele imprez kulturalnych i sportowych.
Opozycja negatywnie wypowiedziała się także o drogach powiatowych.
- Na obszarach wiejskich udzielamy pomocy finansowej na realizację zadań drogowych, które sprowadzają się do dróg gminnych. Jestem za tym, ale pamiętajmy przede wszystkim o drogach powiatowych. Jakby dzisiaj zsumować, to więcej wydatków przeznaczamy na drogi gminnej i wojewódzkie niż na powiatowe - mówi Reszke. - Zastanawiałem się co zrobiono na drogach powiatowych w Wejherowie. Pan wicestarosta ogłaszał przebudowę ul. 12 Marca. Wielki sukces położenie 170 m asfaltu.
- Nie mogę się z tym zgodzić, że powiat nie ma strategii działania. Rok 2015 i 2016 rozpoczęliśmy wieloma inwestycjami też drogowymi. Mamy możliwości kredytowe, ale z nich jeszcze nie korzystamy, bo jesteśmy w trakcie przygotowywania dokumentacji. A ten proces długo trwa - ripostuje Gabriela Lisius, starosta wejherowski. - W 2016 roku poza przebudową ul. 12 Marca w Wejherowie wykonaliśmy całą drogę od Bolszewa, przez Górę, Kostkowo, Rybno i Mierzyno. Również wyremontowaliśmy drogi w kierunku Szemuda, Lini, Niepoczołowic. To jest ponad 20 km dróg. Do tego doszły prace około drogowe.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?