W nadesłanym przed tygodniem piśmie przez Andrzeja Massela, podsekretarza stanu Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, które było odpowiedzią na zapytanie posłanki Krystyny Kłosin o przebudowę dworca, wiceminister stwierdza, iż inwestycja nie jest zagrożona. Tyle tylko, że według wiceministra faktyczna przebudowa rozpocznie się najwcześniej dopiero w 2013 roku. Oczywiście, jeśli nie będzie kolejnych opóźnień.
We wspomnianym piśmie przeczytać można, iż " (...) brak dworca w Rumi w wykazie wydatków budżetu państwa na rok 2012 - Transport kolejowy w ujęciu regionalnym nie zmienia faktu przebudowy tego dworca do realizacji w bieżącym i przyszłym roku (...)".
Wiceminister Andrzej Massel dołączył również harmonogram realizacji inwestycji. Zgodnie z nim do końca marca br. spółka Rail Projekt ma opracować program inwestycji, który później, jeśli zostanie zatwierdzony przez zarząd PKP S.A. , stanowić będzie podstawę do przydzielenia środków z budżetu państwa na 2013 rok.
Według wiceministra do końca kwietnia br. zlecone ma być opracowanie dokumentacji projektowej. To przygotowane ma zostać do końca września, a wykonawca wyłoniony ma zostać do końca roku.
- Ciekawe, czy prace w ogóle uda im się rozpocząć jeszcze w tej dekadzie - z przekąsem komentują sprawę pasażerowie korzystający z rumskiego dworca.
Przed tygodniem posłanka Kłosin stwierdziła, iż liczy na większe zaangażowanie w tej sprawie władz miasta. Ryszard Grychtoł, wiceburmistrz Rumi ds. inwestycji odpowiada, że magistrat ze swojej strony robi, co może.
- Kontakt w tej sprawie ze spółką Dworce Kolejowe w Gdańsku i jej dyrektorem Adamem Neumannem nawiązaliśmy równolegle z panią poseł - tłumaczy Ryszard Grychtoł. - Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy - zaoferowaliśmy chęć współpracy z biurem mającym wykonać projekt przebudowy dworca, deklarowaliśmy też pomoc w sprawie terenów wokół dworca. W 2011 roku spotkałem się z dyrektorem Neumannem trzykrotnie, jednak temat wciąż był w zawieszeniu. Chciałbym też podkreślić, iż my, jako magistrat, również z niecierpliwością oczekujemy remontu i poprawy estetyki oraz funkcjonalności tego obiektu - dodaje wiceburmistrz Ryszard Grychtoł.
Przypomnijmy, że przed kilkoma laty budynek rumskiego dworca wygrał mało prestiżowy konkurs na najbrzydszy i najbardziej odstraszający obiekt na terenie miasta. Nic nie wskazuje na to, aby w tym roku cokolwiek w tej sprawie się zmieniło.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
