- To może być nowa linia łącząca nas z miastem, to może być przedłużenie linii istniejącej, a może to być linia odciążająca połączenie SKM Reda - Rumia - Gdynia - mówi Beata Ławrukajtis z komitetu mieszkańców. - Chodzi po prostu o bezpieczeństwo dzieci i nasze skomunikowanie z miastem - dodaje.
Zagórzanie złożyli wniosek zawierający konkretne propozycje, ponieważ tak właśnie doradzono im w magistracie. Jednocześnie zdaniem urzędników takim autobusem nie jeździłoby zbyt wielu mieszkańców.
- Osoby mieszkające w okolicach ulic Towarowej i Cegielnianej przechodzą tunelem na dworzec PKP, gdzie znajdują się przystanki wszystkich autobusów - mówi Ryszard Grychtoł, wiceburmistrz Rumi, ale samej koncepcji nie kwestionuje.
Czytaj też:**TIR-y rozjeżdżają boczne drogi**
Sprawą zajmie się Komisja Polityki Gospodarczej i Rozwoju Przestrzennego RM na najbliższym posiedzeniu.
- Trudno wyrokować, jaka będzie opinia całej komisji - zastrzega jej przewodniczący Henryk Grinholc. - Przede wszystkim do pomysłu będzie musiał ustosunkować się zarząd komunikacji, ale jeśli połączenie dla mieszkańców jest kłopotem, to jako radni musimy się tym zająć.
Problemem mogą być jednak finanse. Kursy autobusów bardzo często są dofinansowywane z gminnych budżetów. Rumia przeznacza na to co roku niespełna 2 mln zł.
- Na pewno z połączenia będą korzystać mieszkańcy naszej dzielnicy - zapewnia Beata Ławrukajtis.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
