Temat współpracy pojawił się kilka miesięcy temu przy okazji wizyty w Polsce delegacji chińskich przedsiębiorców. - Wykorzystaliśmy moment, gdy przedstawiciele firm z Chin z branży meblarskiej byli w Warszawie oraz w Gdyni - mówi burmistrz Pasieczny. - Wówczas udało się zaprosić ich również do Rumi i pokazać nasze tereny inwestycyjne.
Zorganizowane wówczas zostało spotkanie z przedsiębiorcami. - Nasze firmy na takiej kooperacji i współpracy mogą bardzo skorzystać, stać się bardziej konkurencyjne na rynku - mówił podczas jednej z ostatnich sesji Rady Miejskiej burmistrz Rumi. - Np. obecnie niektóre akcesoria trzeba kupować w Niemczech, choć są one produkowane w Chinach. Istnieje więc możliwość dużej korzyści dla naszych przedsiębiorstw z takiej współpracy. Być może w przyszłości chińska firma postawiłaby w powiecie wejhe-rowskim, a może nawet w Rumi jakąś fabrykę.
Burmistrz Rumi spotkał się również z wicemarszałkiem województwa opolskiego, które odniosło duży sukces w relacjach polsko - chińskich, a to dzięki „ściągnięciu” do tego województwa inwestycji. - Zajęło im to osiem lat, ale sukces jest niesamowity - mówi Michał Pasieczny.
Jak tłumaczy Michał Pasieczny, dla okolicznych firm zysk polegałby na obniżeniu kosztów produkcji, a dla miasta oznaczałoby to nowe miejsca pracy, a także większe wpływy do kasy gminy. - Staramy się pozyskiwać inwestorów, dzięki temu mamy środki na realizowanie celów społecznych - tłumaczy burmistrz Rumi.
***
Zobacz także:
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
