Nową rozrywkę wymyślili sobie rumscy chuligani. Od jakiegoś czasu praktycznie w każdy weekend wybijają jedną szybę na przystanku autobusowym przy ul. Starowiejskiej.
- To nie do pomyślenia, aby w centrum miasta przystanek autobusowy był notorycznie dewastowany - mówi Jerzy Koprowicz, mieszkaniec Rumi. - Jeśli ani policja ani Straż Miejska nie potrafią ukrócić tego procederu, to może zamiast wstawiania szyb ze szkła lepiej zamontować je z bardziej wytrzymałego materiału?
Katarzyna Głodkowska, podinspektor Wydziału Inżynierii Miejskiej Urzędu Miasta Rumi twierdzi, że jest to zbyt drogie przedsięwzięcie.
- Zwykła duża szyba kosztuje 400 zł, natomiast taka sama szyba, tylko wykonana z pleksi jest 4 razy droższa - mówi Katarzyna Głodkowska. - To prawda, że szyby w wiatach przystankowych są bardzo często wybijane. Zwłaszcza na przystanku przy ul. Starowiejskiej koło poczty. Staramy się je jednak na bieżąco wymieniać.
Pijany i bez prawa jazdy uciekał przed policjantami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?