Bezpańskie psy i koty odławiane w Rumi, od 2 stycznia są wywożone do Małoszyc pod Lęborkiem (gm. Nowa Wieś Lęborska), a nie, jak było do niedawna, do Gdyni. Podpisano także umowę z technikiem weterynarii z Pucka, który będzie łapać bezdomne zwierzęta.
- Umowa, którą mieliśmy podpisaną ze schroniskiem w Gdynia wygasa z końcem roku. Nie chciano jej z nami przedłużyć, gdyż dla rumskich psów nie było po prostu miejsca - mówi Katarzyna Bielińska, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Rumi. - Wybraliśmy więc „ciapkowo” w Małoszycach pod Lęborkiem. jest ono znacznie tańsze niż to, z usług którego korzystaliśmy do tej pory. Zamiast 60 tys. zł rocznie płacić będziemy jedynie 12 tys. zł. Więcej będzie nas za to kosztować dowożenie zwierząt, gdyż w jedną stronę transportować będzie je trzeba aż 55 km. Rocznie, w Rumi, odławianych jest od 100 do 120 bezpańskich zwierząt.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?