Rumia. Wakacyjne oferty pracy dla młodzieży

Kelnera, kucharza, ogrodnika, pokojówkę, sprzedawcę zatrudnię... Takich ofert pracy mogą najczęściej się spodziewać ci, którzy poszukują zatrudnienia na sezon letni w Rumi. Jednak coraz częściej zdarza się, że praca sezonowa dla młodych ludzi jest, ale nie w Rumi, tylko w pobliskich miastach, na półwyspie Helskim, albo na Wyspach Brytyjskich, gdzie młodzież w wakacje najchętniej emigruje do pracy.
Przed wakacjami baza ofert pracy jest zapełniona propozycjami zatrudnienia dla młodych ludzi.
- Z reguły pracodawcy z ofertami pracy sezonowej zgłaszają się w okresie kwietnia i maja - mówi Renata Czerska, kierownik działu pośrednictwa pracy Powiatowego Urzędu Pracy w Wejherowie. - Najwięcej jest pracy na półwyspie. Często jest tak, że jeśli pracownik jednego roku się sprawdzi w pracy to pracodawca zatrudnia go znowu za rok.
W Rumi najłatwiej oferty pracy znaleźć poprzez działający przy Urzędzie Miasta Klub Pracy. - W swojej bazie mamy oferty pracy sezonowej pozyskiwane z internetu, Wojewódzkiego Urzędu Pracy i od pracodawców - mówi Jolanta Orzołek z Klubu Pracy. - Aktualnie dysponujemy ofertami zatrudnienia w hotelarstwie, gastronomii na półwyspie oraz sprzedawanie pamiątek w Gdyni.
Problemem jednak nie jest brak ofert, a brak chętnych do pracy, gdyż młodzież mając w perspektywie taką samą pracę jak w Polsce za o wiele większe pieniądze za granicą, wybiera to drugie rozwiązanie.
- Rok temu pracowałem w Szwecji i remontowałem dom - mówi Marcin Serwatko, student z Rumi. - W tym roku też jadę, bo oferty pracy w Polsce nie spełniają moich oczekiwań jeśli chodzi o zarobki.
Pracę za granicą najłatwiej znaleźć w Wojewódzkim Urzędzie Pracy, w którym działa Międzynarodowe Pośrednictwo Pracy „Eures”. - Te oferty są sprawdzone i rekomendowane - mówi Jolanta Orzołek. - Na stronie www.wup.pl dostępne są wszystkie informacje oraz pliki do pobrania.