Koniec remontu w ESS przewidziany był na koniec sierpnia. Na pierwszym piętrze, gdzie miały powstać sale dla klas gimnazjalnych, wciąż jednak trwają prace wykończeniowe, a uczniowie mają do dyspozycji jedynie parter budynku.
- Musimy się liczyć z około miesięcznym opóźnieniem - wyjaśnia Irena Haegenbarth-Łącka, zastępca dyrektora ESS. - Teren budowy jest wydzielony, a wszelkie głośniejsze wykonujemy po zakończeniu zajęć lekcyjnych.
Również dzieci z "jedynki" muszą zmierzyć się z niedogodnościami. Uczniowie starszych klas przerwy przez kilka tygodni spędzą w klasach lub pod nadzorem nauczyciela na boisku, nie mają bowiem możliwości korzystania z holu. W jednym z budynków nie ma też toalet.
- Na ten rok znacząco podnieśliśmy składkę na ubezpieczenie zdrowotne, bo w takich warunkach o wypadek nietrudno - przyznaje Piotr Labudda z Rady Rodziców SP 1.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?