Piesze wycieczki "Noga w nogę", bo tak właśnie grupa została nazwana, rozpoczną się w styczniu.
- Tak jak co roku, będziemy chodzić przez całą zimę - zapowiada Roman Łuczak.
Zobacz także: Koniec Samej Ramy (w tym sezonie)
Udział w wycieczkach mogą wziąć nie tylko osoby, które jeżdżą z Samą Ramą na wycieczki rowerowe, ale też wszyscy inni zainteresowani.
- Jestem wdzięczny wszystkim sympatykom i sponsorom, którzy przyczynili do promocji turystyki rowerowej w naszym mieście, i tym bardziej zachęcam do wycieczek zimowych - dodaje Roman Łuczak.
Piechurzy będą chodzić po bliższej i dalszej okolicy Rumi, a więc m.in. do Zbychowa, Koleczkowa czy Redy i Rekowa. W planie jest też podróż pociągiem do Strzebielina, stamtąd piesza wycieczka do Luzina i powrót SKM-ką do Rumi.
- Z pewnością jest gdzie chodzić i co oglądać, a do tego warto to zrobić dla podtrzymania kondycji - zachęca twórca "Samej Ramy".
Zbiórki osób zainteresowanych będą odbywać się w soboty na holu rumskiego dworca PKP o godzinie 10., tak aby zgrać wszystkich chętnych przyjeżdżających z różnych stron. Na pierwszą wycieczkę "Noga w nogę" ramowicze wybiorą się już w styczniu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?