Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkówka. Porażka TPS na koniec roku

Patryk Wyrwas, TS
Tomasz Smuga
Mijający rok siatkarki Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia zakońcvzyły porażką. W piątej kolejce PlusLigi Kobiet zawodniczki Jerzego Skrobeckiego grały w Dąbrowie Górniczej z tamtejszym MKS-em. Mecz zakończył się wygraną gospodyń 3:0.

Set pierwszy zaczął się od sporej dominacji gospodyń, które na pierwszej przerwie technicznej wygrywały już czterema punktami (8:4). W dalszej części seta kontrolowały przebieg gry i na drugiej przerwie technicznej wygrywały 16:13. W tym momencie rumianki się przebudziły i zaczęły skutecznie odrabiać straty. Doprowadziły do remisu 20:20. Doszły nawet gospodynie tego spotkania na 20:20. Niestety rywalki zdołały odskoczyć na 24:20. Miały trzy piłki setowe z rzędu. Udało im się wykorzystać drugą i set pierwszy zakończył się wygraną podopiecznych Waldemara Kawki 25:21. W statystykach set ten wyglądał podobnie. Oba zespoły popełniły po 7 błędów i zdobyły po 4 punkty w bloku. Jednak w ataku trochę słabsze były rumianki, które atakowały ze skutecznością 26%, natomiast ich rywalki na poziomie 41%. Najprawdopodobniej to było przyczyną porażki w tym secie.

Set drugi zaczął się podobnie do seta pierwszego. Dąbrowianki kontrolowały początek tego seta i pierwsza przerwa techniczna to trzypunktowa przewaga (8:5). Chwilę po powrocie na boisko widniał wynik 11:6. Rumianki jednak się nie poddawały i doszły rywalki na 14:13. Dwupunktowa przewaga Dąbrowianek utrzymała się do drugiej przerwy technicznej (16:14). W tym okresie gry cały czas trwała wyrównana walka, jednak po chwili gospodynie uciekły beniaminkowi z Rumi na 20:17. Końcówka seta należała do zawodniczek MKS-u, które pewnie wygrały tego seta 25:18.

Początek seta trzeciego był bardzo wyrównany. Gospodynie na pierwszej przerwie technicznej wygrywały, ale tylko jednym punktem (8:7). Po przerwie odskoczyły jednak na trzy punkty (12:9). Rumiankom nie udało się wyjść z trudnego ustawienia i na drugiej przerwie technicznej przegrywały już siedmioma punktami! (16:9). W dalszej części tego seta gospodynie kontrolowały przebieg gry, równocześnie powiększając swoją przewagę (20:11). Przyjezdnym nie pomagał nawet doping kilku osobowej grupy kibiców, którzy stawili się na meczu w Hali Centrum w Dąbrowie Górniczej. Ostatecznie przegrały tego seta 12:25 i cały mecz 0:3

-Szkoda, szkoda i jeszcze raz szkoda seta pierwszego i drugiego- komentuje spotkanie kibic rumianek. - Najbardziej żal tych przestojów w końcówkach dwóch pierwszych setów. Gdyby nie one to jestem pewien, że to my cieszylibyśmy się ze zwycięstwa w tym meczu.

W szóstej kolejce TPS Rumia zmierzy się we własnej hali z Gwardią Wrocław.

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 3:0 (25:21, 25:18, 25:12).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto