Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawa stacji paliw w Rumi. NIK nie odpuszcza

TM
Najwyższa Izba Kontroli nie zgodziła się z decyzją prokuratury, która umorzyła postępowanie w sprawie sprzedaży działek gminnych w Rumi. NIK podtrzymała tym samym swoje stanowisko, że wskutek decyzji Elżbiety Rogali-Kończak, burmistrz Rumi, gmina mogła stracić "znaczną kwotę pieniędzy". Burmistrz twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Sedno sprawy leży w transakcji, jaka została zawarta w 2005 roku. Wówczas to gmina sprzedała trzy działki za 170 tysięcy zł. Przedsiębiorca, który je kupił, dwa dni później za ponad 600 tysięcy złotych odsprzedał teren korporacji, która postawiła tam stację paliw.

Kontrolę w tej sprawie podjęła w 2009 roku Najwyższa Izba Kontroli i pół roku później stwierdziła, że mogło dojść do niegospodarności. Prokuratura postępowanie umorzyła, ale NIK nie zgodziła się z tą decyzją. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zwróciła uwagę na dwie informacje, które znalazły się w prokuratorskim uzasadnieniu o umorzeniu postępowania.

Więcej na ten temat w środowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego".

Zobacz także: Jest orzeczenie sądu w sprawie uchwały RM Rumi

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto