Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szukamy w Rumi nauczyciela na medal. ROZMOWY z uczestniczkami

TM
Jak długo pracuje pani w zawodzie?
Rok szkolny 2018/2019, to mój 24 rok pracy w zawodzie nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej. Zgodnie z moim wykształceniem w ciągu tych lat, pracowałam także jako nauczyciel wychowania muzycznego, oligofrenopedagog i nauczyciel wspomagający.

Dlaczego ten zawód?
Będąc uczennicą szkoły podstawowej, a później licealistką i studentką współpracowałam z grupą młodych ludzi, którzy tak jak ja chcieli pomagać innym. A wszystko zaczęło się w Ruchu Młodzieżowym „Oaza”, do którego należałam przy mojej parafii. Tam, stałam się animatorką grup dziecięcych i młodzieżowych, wyjeżdżałam na rekolekcje, obozy, kolonie. Poznałam wspaniałych ludzi, którzy ukazali mi jak czerpać siłę i radość z pracy z dziećmi zdrowymi oraz chorymi. Tam znalazłam wartości, które mnie ukierunkowały i sprawiły, że chciałam zostać nauczycielką. Na moją decyzję miały wpływ nauki św. Jana Pawła II, które nadal pomagają mi w życiu zawodowym i osobistym. Lubię swoją pracę, choć nie jest zawsze tak łatwo. Wiem również, że każdy mały człowiek, którego poznaję i staje się moim uczniem ma swoją historię, potrzeby, talenty, sukcesy, rozterki, obawy, marzenia.  

Co jest dla pani najważniejsze w tej pracy?
Dla mnie, najważniejsze jest to, żeby „Dziecięcy Świat” każdego wychowanka był miejscem bezpiecznym, pełnym życzliwości, bo w takim świecie może się rozwijać i być szczęśliwym.
Jak długo pracuje pani w zawodzie? Rok szkolny 2018/2019, to mój 24 rok pracy w zawodzie nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej. Zgodnie z moim wykształceniem w ciągu tych lat, pracowałam także jako nauczyciel wychowania muzycznego, oligofrenopedagog i nauczyciel wspomagający. Dlaczego ten zawód? Będąc uczennicą szkoły podstawowej, a później licealistką i studentką współpracowałam z grupą młodych ludzi, którzy tak jak ja chcieli pomagać innym. A wszystko zaczęło się w Ruchu Młodzieżowym „Oaza”, do którego należałam przy mojej parafii. Tam, stałam się animatorką grup dziecięcych i młodzieżowych, wyjeżdżałam na rekolekcje, obozy, kolonie. Poznałam wspaniałych ludzi, którzy ukazali mi jak czerpać siłę i radość z pracy z dziećmi zdrowymi oraz chorymi. Tam znalazłam wartości, które mnie ukierunkowały i sprawiły, że chciałam zostać nauczycielką. Na moją decyzję miały wpływ nauki św. Jana Pawła II, które nadal pomagają mi w życiu zawodowym i osobistym. Lubię swoją pracę, choć nie jest zawsze tak łatwo. Wiem również, że każdy mały człowiek, którego poznaję i staje się moim uczniem ma swoją historię, potrzeby, talenty, sukcesy, rozterki, obawy, marzenia. Co jest dla pani najważniejsze w tej pracy? Dla mnie, najważniejsze jest to, żeby „Dziecięcy Świat” każdego wychowanka był miejscem bezpiecznym, pełnym życzliwości, bo w takim świecie może się rozwijać i być szczęśliwym.
Na laureatów plebiscytu czekają medale Marszałka Województwa Pomorskiego oraz wspaniałe nagrody - wśród nich studia podyplomowe i wycieczki. Nagrody czekają także na szkoły. Na nominacje czekamy do 31 października (szczegóły na stronie www.dziennikbaltycki.pl), a tymczasem przedstawiamy pierwszych uczestników.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szukamy w Rumi nauczyciela na medal. ROZMOWY z uczestniczkami - Rumia Nasze Miasto

Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto