Od pierwszych minut oba zespoły ruszyły do ataku. Szczególnych emocji dostarczył pierwszy stół, gdzie co chwilę zmieniał się rezultat na tablicy wyników. O zwycięstwie zdecydowała gra na przewagi w ostatnim secie, którą wygrał Przemysław Perzyński z ATS. Na drugim stole w tym czasie dominował ATS.
Ostatecznie to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa 8:2 i to oni kończą rok na trzecim miejscu w ligowej tabeli. - Dziękujemy kibicom, którzy byli z nami na każdym meczu. To też ich zasługa, ponieważ byli naszym piątym zawodnikiem - mówił Paweł Lemański, kapitan ATS.
***
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?