Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uważaj na spacerze, kleszcze atakują! Ciepły luty sprawił, że niebezpieczne pajęczaki już się uaktywniły

Edyta Łosińska-Okoniewska
Edyta Łosińska-Okoniewska
Ciepły luty sprawił, że kleszcze dają się już we znaki
Ciepły luty sprawił, że kleszcze dają się już we znaki Pixabay
Po powrocie z lasu sprawdź, czy nie przyniosłeś ze sobą "nieproszonego gościa". Kleszcze są już aktywne, a mieszkańcy sygnalizują, że zwierzęta wracają ze spacerów z tymi pajęczakami. W powiecie kościerskim odnotowano już 4 przypadki boreliozy.

Na wielu mieszkańców padł blady strach. Kleszcze już się uaktywniły, a zatem wyprawy do lasu nie mogą się już odbywać tak beztrosko. Warto przyjrzeć się dokładnie, czy wracając ze spaceru nie przynieśliśmy ze sobą "niechcianego gościa". W powiecie kościerskim mieszkańcy sygnalizują, że z kleszczami zaczynają wracać psy i koty. Takie przypadki miały miejsce już w lutym, co raczej nie jest normalną porą inwazji kleszczy.

- Przeraziłam się jak po spacerze mój pies miał w ciele dwa kleszcze, a dodam tylko, że było to w lutym - mówi Andżelika Kowalska z Kościerzyny. - Nie pamiętam, aby zdarzyło się to w poprzednich latach. Przecież to nie jest czas na kleszcze. Zwykle pojawiały się one w maju.

Okazuje się, że wszystkiemu winna pogoda. Wyjątkowo ciepły luty zrobił swoje. Kleszcze rozpoczynają aktywność sezonową, gdy temperatury w ciągu doby przekroczą 5-7°C i jest wilgotno. Po przebudzeniu ze snu zimowego muszą znaleźć żywiciela. Aktywność życiowa kleszczy jest związana również ze zmianami temperatury w cyklu dobowym. Jest większa w godzinach porannych i wieczornych, najniższa zaś w godzinach południowych, zwłaszcza w okresie letnim w czasie upałów, ponieważ kleszcze ograniczają aktywność przy wysokich temperaturach. Dlatego też pierwszy szczyt aktywności sezonowej przypada na marzec-czerwiec, drugi zaś we wrześniu. Aktywność kleszczy kończy się z chwilą obniżenia średniej temperatury powietrza poniżej 5-7°C, co zazwyczaj w Polsce przypada w październiku i listopadzie. Sezon aktywności może być zaburzony przez anomalie występujące w przyrodzie, kleszcza można spotkać nawet w grudniu, gdy temp. dobowe przekroczą 5-7°C.

Jednak nie same kleszcze są problemem, a borelioza którą przenoszą. Ta może mieć bardzo poważne konsekwencje dla zdrowia. Jak wynika z danych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kościerzynie w tym roku odnotowano już pierwsze przypadki boreliozy.

- W tym roku zdiagnozowano 4 przypadki boreliozy, a wśród nich jedną neuroboreliozę, która ma poważne konsekwencje dla zdrowia - mówi Grażyna Greinke, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Kościerzynie. - Są to zapewne zakażenia z ub. roku, które teraz zostały wykryte. W 2023 r. tych przypadków było 56, z czego 4 boreliozy kostno-stawowe, ale za to nie wystąpiła żadna neuroborelioza. Niestety obserwujemy coraz więcej zachorowań. Coraz częściej też zdarzają się sytuacje, że po ukłuciu przez kleszcza w ogóle nie wystąpił rumień.

Jeśli jednak wystąpi rumień to znak, że trzeba jak najszybciej rozpocząć leczenie. Miejscowej zmianie skórnej towarzyszą często objawy uogólnione, takie jak: zmęczenie, ból mięśni, gorączka, ból głowy, sztywność karku. Brak rozpoczęcia leczenia może prowadzić w konsekwencji do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych oraz mózgu, zapalenia nerwów, zapalenia stawów lub zaburzenia rytmu pracy serca. Leczenie obejmuje podawanie antybiotyków przez min. 3-4 tygodnie.

Gdzie jest najwięcej kleszczy

Najczęściej można je spotkać na skraju lasu. Nie wspinają się powyżej wysokości 1 - 1,5 m metra, więc zwykle są w trawie, chwastach, krzewach, na spodniej stronie liści. Wzrost liczby nowych przypadków zachorowań na boreliozę wynika z dwóch powodów. Po pierwsze, ze względu na łagodne zimy kleszcze coraz krócej zimują i wcześnie zaczynają żerować. Wciąż zwiększa się liczba kleszczy zarażonych boreliozą. Po drugie, wzrasta świadomość lekarzy i samych pacjentów na temat tej choroby, dlatego jest ona coraz częściej brana pod uwagę przy stawianiu diagnozy.

Po wizycie w lesie lub innym miejscu bytowania kleszczy należy dokładne obejrzeć całe ciało. Wstępne oględziny należy zrobić jeszcze przed wejściem do domu, ponieważ kleszcze przyniesione w ubraniu do domu potrafią przeżyć w pomieszczeniach wiele miesięcy. Następnie należy obejrzeć dokładnie również zakryte części ciała, w tym również włosy u dzieci.

Po zauważeniu kleszcza, należy jak najszybciej go usunąć. Można to zrobić specjalnym zestawem, który z łatwością kupimy w aptece, lub zwykłą pęsetą. Absolutnie nie można smarować kleszcza żadną substancją, aby nie zwiększać ryzyka zakażenia. Miejsce po wyciągnięciu tego pajęczaka należy zdezynfekować.

Gdy usunięcie kleszcza sprawia trudności lub nie mamy w tym wprawy, należy zwrócić się o pomoc do lekarza, ale należy pamiętać, że jak najwcześniejsze usunięcie kleszcza znacząco zmniejsza ryzyko ewentualnego zakażenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto