Giełda przy ul. Topolowej w Wałbrzychu przeszła do historii
Giełda przy ul. Topolowej w Wałbrzychu organizowana była od wielu lat w weekendy. Tam w poranki i przedpołudnia można było kupić lub sprzedać niemal wszystko. Zręczni handlujący mogli sporo zarobić, a mieszkańcy z całego miasta kupowali tu i sprzedawali niemal wszystko do umeblowania i urządzenia domu oraz jego otoczenia po części samochodowe, ubrania, starocie, antyki i 1001 innych drobiazgów.
Teren ten służył regularnie celom handlowym, by ostatecznie zatracić tę funkcję w okresie pandemii. Nie bez znaczenia stała się też kwestia przynależności własnościowej. To prywatna działka, a regularne blokowanie jej, rozjeżdżanie i zaśmiecanie było w ostatnich latach coraz gorzej tolerowane przez właściciela gruntu.
- Jestem adresatem próśb właścicieli Kauflandu, aby uniemożliwić organizowanie tej giełdy. Poproszono mnie o blokowanie dojazdu samochodami straży miejskiej. Jest to o tyle zrozumiałe, że czynione są tam szkody, ale to jest teren prywatny i ja nie mogę w to ingerować - wyjaśniał podczas spotkania z mieszkańcami on-line Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Umarła giełda, niech żyje nowa giełda. Gdzie?
Podczas lipcowego czatu z prezydentem Wałbrzycha spragnieni powrotu do dobrych czasów giełdy i prowadzonej na niej wymiany towarowej zaproponowali inną lokalizację weekendowych targów.
- Na ulicy Topolowej koło marketu Kaufland nie ma miejsca dla handlujących, ani toalety publicznej - argumentował mieszkaniec Wałbrzycha. Pan Wojciech jednak wskazał rozwiązanie tej kwestii. - Najlepsza lokalizacja dla giełdy w Wałbrzychu będzie na terenie po dawnej zajezdni na Starym Zdroju. Tam można giełdę otworzyć w niedzielę, to potężna działka na parking, a także miejsce dla kupców i sprzedawców - zasugerował.
- Muszę powiedzieć, że to ciekawa inicjatywa! Nie wiem, chyba jest to dobry pomysł - mówił prezydent Wałbrzycha. Włodarz żywo zareagował na tę propozycję. - To miejsce tymczasowo niewykorzystane. Bardzo dziękuję za tę propozycję - dodał Szełemej.
Plac przy ul. Armii Krajowej i jego zastosowania
Przypomnieć warto, że grunt ten, znajdujący się przy ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu i położony po sąsiedzku z Politechniką Wrocławską w ostatnich latach chciano sprzedać, jednak bliskość Pełcznicy przesądziła o tym, że nieruchomość ta pozostała w rękach samorządu jako potencjalne miejsce pod budowę wałbrzyskiej "fabryki wody", czyli miejsca uzdatniania wody pitnej na potrzeby miasta.
Projekt ten z racji wysokich kosztów realizacji jest obecnie w sferze planów, jednak jest uznawany za jeden z miejskich priorytetów. Tymczasowo plac ten służył jako punkt szczepień drive-thru, jako plac eventowy, a także miejsce składowania nowych pojemników na śmieci, czy chwilowo niepotrzebnych starych pojemników na odpady segregowane. Teraz jest też szansa, że zyska nowe znaczenie.
Zobaczcie jak wyglądał ten teren przygotowywany do pełnienia tymczasowej roli miejsca na szczepienia przeciwko koronawirusowi
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?