- Na północy Polski działalność pasieczna jest trudniejsza niż w innych regionach - przyznaje Aleksander Mach, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Gdańsku, gość Wojewódzkiego Dnia Pszczelarza w Rumi. Co ciekawe, także i ośrodek ma własną pasiekę.
Ze statystyk wynika, że obecnie jeden na tysiąc mieszkańców Polski próbuje zostać pszczelarzem. Niektóre z tych osób przyjechały w ostatnią niedzielę do Rumi. Każdy zainteresowany mógł tego dnia obejrzeć łężycką pasiekę Jacka Krysztofa, hodowcy matek i jedynego na Pomorzu inseminatora, a więc osoby zajmującej się kontrolowaną prokreacją pszczół, który bierze udział w programie Krajowego Centrum Hodowli Zwierząt w Warszawie.
- Jeśli wyginą pszczoły zostaną nam cztery lata życia - przypomniał podczas Wojewódzkiego Dnia Pszczelarza w Rumi słowa Alberta Einsteina Piotr Krawczyk z Pomorskiego Związku Pszczelarskiego. - Gdy są pszczoły to są owoce, a jak są owoce to i ptaki.
Wojewódzki Dzień Pszczelarza w Rumi - czytaj także w piątkowym (13. września) "Gońcu Rumskim".
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?