Mężczyzna bawił się ze znajomymi na brzegu. W pewnym momencie poszedł się kąpać. Gdy nie wracał jego koledzy zaczęli się niepokoić. W końcu, przed godziną 3. w nocy wezwali policję.
Przeczytaj także: Śmietelny wypadek motocyklisty w Rumi - sprawą zajęła się prokuratura
Na miejsce zostali "ściągnięci" płetwonurkowie z Gdańska. Ci, około 9. rano, wyłowili ciało 20-letniego mężczyzny, mieszkańca Rumi. Według wstępnych informacji, policja nie wyklucza, że rumianin był pod wpływem alkoholu. Gdy, zgodnie z procedurą wszyscy obecni na brzegu zostali skontrolowali, okazało się, że żadna osoba, z szóstki bawiących się tam ludzi, nie była trzeźwa.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?