Zaniósł dokument, a wyszedł z przysłowiowym kwitkiem

Pan Edward, nasz Czytelnik, 23 stycznia otrzymał informację o zmianie zasad gospodarki śmieciowej i płacenia za wywożenie śmieci.

Wypełniłem otrzymaną deklarację i pięć dni później zaniosłem wraz z wymaganymi załącznikami do urzędu. Tu spotkała mnie niespodzianka – opowiada mężczyzna. - W pokoju 108 odmówiono mi przyjęcia dokumentu oświadczając, że muszę go przynieść dopiero 30 stycznia, czyli za dwa dni. Nie dałem za wygraną i oddałem to w punkcie obsługi klienta za pokwitowaniem. Zdziwiłem się jeszcze bardziej, gdy 30 stycznia otrzymałem list polecony z urzędu informujący mnie o konieczności powtórnego złożenia deklaracji po 30 stycznia b.r.

Co było dalej? Jak z całego zajścia wytłumaczyli się urzędnicy? O tym piszemy w najnowszym numerze Gońca rumskiego 1 marca.

Przeczytaj także: co dzieje sie w Rumi z powodu ustawy śmieciowej