Lakoniczne uzasadnienie nie przekonało radnych opozycyjnych, którzy na sesji RM dopytywali o przyczyny odwołania.
- To uzasadnienie lekceważy całe gremium - uważa Kazimierz Klawiter z Samorządności. - To jedno zdanie oznacza "wynocha". Wszyscy wiedzą, o co chodzi. Kolega zajął się zbyt rzetelnie pewnym sprawami - dodał.
Przeczytaj także: Klub PO w Rumi wyrzucił radnego
Przypomnijmy, że komisja rewizyjna zajmowała się niedawno działalnością Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, do działalności którego radni mieli zastrzeżenia.
- Z tego co wiem nie ma żadnych argumentów na to, że przewodniczący komisji sprawował swoją funkcję nierzetelnie. Jeśli więc jedynym argumentem na to odwołanie jest to, że radny nie podoba się partii to włosy się jeżą - dodał Kazimierz Klawiter.
Zobacz także: Rozbudowa rumskich szkół niebawem zostanie wznowiona. A jak sytuacja wygląda obecnie?
- Kontrola w MOSiR nie była merytorycznym uzasadnieniem takiej decyzji - zastrzega Józef Chmielewski, przewodniczący klubu PO w Radzie Miejskiej. - My załatwiamy sprawy wewnętrzne we własnym gronie, a jako wnioskodawcy powołania mamy prawo wystąpić również o odwołanie. Rzeczą RM jest przyjąć albo odrzucić proponowaną zmianę - stwierdził.
Rada Miejska przegłosowana projekt uchwały 11 głosami koalicji Gospodarność-PO. Opozycja była podzielona.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?