Dyskusja na temat sensowności takiego rozwiązania rozgorzała jak tylko opublikowaliśmy pierwszą informację o tym, że urząd zamierza wyłożyć płyty yomb na co najmniej kilkunastu lokalnych drogach. Wątpliwości mieli też niektórzy radni. Sprawa trafiła pod obrady, ponieważ aby kupić płyty, trzeba było zarezerwować pieniądze na ten cel w miejskim budżecie. A to wymagało właśnie zgody radnych.
Zobacz: Wstępna lista dróg branych pod uwagę
- Według mnie wyłożenie dróg płytami yomb będzie uwstecznieniem się - mówi radna Maria Bochniak. - Jeśli jesteśmy w Europie, to róbmy porządne drogi, a nie takie prowizorki. To nie jest rozwiązanie na miarę XXI wieku.
Ostatecznie radni przegłosowali zmiany w tegorocznym budżecie. To oznacza, że magistrat płyty może już kupować. - Pod uwagę brane są ulice, które mają odległe szanse na wybudowanie - mówi Elżbieta Rogala-Kończak i zapowiada, że w planie są konsultacje z mieszkańcami, ponieważ ci "mogą nie chcieć" wyłożenia płyt na ich drogach. Zapyta się więc mieszkańców, "żeby - jak stwierdziła burmistrz na sesji - potem nie było pretensji".
Rumia ma problemy drogowe od lat. Zobacz artykuł z 2005 roku: Dlaczego w Rumi buduje się tak mało dróg? [Z archiwum "Gońca Rumskiego']
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?