Z budżetu rocznie "ucieka" 1,6 mln zł na utrzymanie Straży Miejskiej, a wiadomo że nie spełnia ona zadań, do których była powołana. Większość miast rezygnuje z jej usług w celu zwiększenia środków na bardziej potrzebne rzeczy jakimi są na przykład drogi, oświetlenie itp.
W Rumi największą potrzebą są obecnie drogi. Do wybudowania jest ich ponad 50 km, nie wspominając o poprawie już istniejących, którym przydałby się remont czy wymiana nawierzchni. Największą bolączką miasta jest natomiast brak decyzji i planów na przyszłość w realizacji rozbudowy i poprawy jakości dróg.
Nie może być tak, że budowana jest rocznie jedna ulica i to jeszcze przy dłużej inicjatywie mieszkańców. Większość z nich oddała swoje grunty nieodpłatnie z nadzieją, że dostanie oświetlenie i drogę z prawdziwego zdarzenia, a nie błoto, kałuże i pourywane zawieszenia w samochodach.
W 2009 roku powstał załącznik do budżetu miasta z wykazem ulic najbardziej potrzebnych, do realizacji do 2013 roku. Na dzień dzisiejszy plan ten został wykonany w około 5 proc. Dzisiaj po pismach od Urzędu Miasta dowiadujemy się, że nawet w przyszłości nie są w stanie urzędnicy założyć, w którym roku powstanie jakaś ulica z danej uchwały.
Jeżeli nie ma pieniędzy na poprawę stanu dróg gruntowych i budowę nowych, to trzeba się zastanowić skąd je pozyskać i może dobrym pomysłem byłoby zlikwidowanie Straży Miejskiej w Rumi?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?