Przydrożne kapliczki w powiecie kościerskim
Przydrożne kapliczki i krzyże na stałe wpisały się w krajobraz naszego regionu. Niewiele osób zastanawia się nad ich usytuowaniem i celem w jakim powstały. Tymczasem każda z nich ma zwykle swoją historię, a także fundatora. To miejsca, które wiążą się z ważnymi wydarzeniami. Niektóre stawiane były w dowód wdzięczności, a to za uzdrowienie, pomoc w ważnych życiowych sprawach czy z prośbą o łaskę. Jak się okazuje, sporo z nich powstawało w XIX wieku, w czasach wojen, głodu i epidemii, które co jakiś nawiedzały społeczność. Jednak odnotowane już były w średniowieczu.
Najczęściej można je spotkać na rozstajach dróg, przy lasach, ale także prywatnych posesjachDo dziś wiele z tych miejsc jest zadbanych. Mieszkańcy pielęgnują je, stawiają kwiaty, przywieszają wstążki, a bywa też, że modernizują, kładą w pobliżu bruk by było jeszcze piękniej i chwasty nie zarastały terenu bezpośrednio przy kapliczce. Przy niektórych odprawiane są nabożeństwa majowe, a w październiku odmawiany jest różaniec. Choć wydaje się, że już nieco rzadziej niż przed laty... Zresztą warto podkreślić, że tradycja modlenia się przy kapliczkach ma głębokie korzenie w polskiej kulturze i religijności, szczególnie na wsiach i w małych miasteczkach, gdzie pełnią rolę nie tylko religijną, ale także społeczną i kulturową. Są miejscem, gdzie ludzie zatrzymują się na chwilę modlitwy podczas codziennych wędrówek. Bywa też, że w niektóre święta organizowane są procesje właśnie do kapliczek. W wielu miejscowościach dzieje się tak podczas uroczystości Bożego Ciała.
Zdecydowanie najwięcej przydrożnych kapliczek można znaleźć na wsi. Przez setki lat wtopiły się w pejzaż tych miejsc. W kapliczkach umieszczano zwykle figury świętych, najczęściej Matki Boskiej i Chrystusa, Floriana, Huberta, Jana Chrzciciela, Barbary, Rocha czy Nepomucena. Ich lokalizacja nie była przypadkowa. Zwykle stawiano je na rozstajach dróg, przy dawnych szlakach.
- Kapliczki były stawiane z wiarą, że Maryja będzie strzec okolicznych mieszkańców i ich domostw. Wierzono, że Matka Boża ochroni przed klęskami, chorobami i nieszczęściami - mówi Anna z Kościerzyny. - To piękne przesłanie i uważam, że warto je pielęgnować. To ważny element polskiego dziedzictwa kulturowego i religijnego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?