Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni podważają zasadność pozwu rodziców uczniów z SP nr 1

Anna Rembowska
Rodzice uczniów uczęszczających do Szkoły Podstawowej nr 1 w poniedziałek zapowiedzieli, że do skutku będą dopominać się o dodatkowe pieniądze na rozbudowę szkoły i nie cofną się przed złożeniem pozwu do sądu przeciwko radnym głosującym nie po ich myśli.

Do złożenia pozwu posuną się jednak dopiero wtedy, gdy piątkowa sesja nadzwyczajna znów zakończy się negatywną decyzją radnych. Radni nie zamierzają jednak ugiąć się pod naciskami rodziców, bo, jak twierdzą, inwestycja jest źle przygotowana i nieprawidłowo prowadzona, a afera wokół szkoły to po prostu część kampanii wyborczej.

- W piątek bardzo licznie przyjdziemy do Urzędu Miasta na sesję - zapowiada rodzic z Rady Rodziców Piotr Labudda. - W czerwcu takie działanie połączone z okupacją szkoły i interwencją posła Zbigniewa Kozaka poskutkowało. Być może teraz będzie podobnie. Jeśli nie, pójdziemy do sądu z pozwem za narażanie naszych dzieci na utratę zdrowia.

Część budynków szkolnych jest pozbawiona ogrzewania i nie ma pieniędzy na opłaty przyłączeniowe. Radni większościowej koalicji PiS-KRN nie boją się pozwu.
- Rada miejska stoi na straży budżetu, czyli pieniędzy wszystkich mieszkańców i muszą być one racjonalnie i gospodarnie wydawane - mówi Witold Recaf, przewodniczący rady miasta. - Nie rozumiem, dlaczego rodzice chcą wnieść pozew przeciwko niektórym radnym, skoro inwestycję prowadzi i za nią odpowiada burmistrz, tym bardziej, że została źle przygotowana i jest niefrasobliwie prowadzona, a pieniądze zostały zabezpieczone w budżecie zgodnie z wnioskiem burmistrz. Innymi słowy "kowal zawinił, a Cygana chcą powiesić".

- Nie zamierzam zmieniać decyzji - mówi Eugeniusz Zwara, radny z KRN. - Ta cała afera to przejaw gry politycznej. Szkoda tylko, że cierpią na tym dzieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rumia.naszemiasto.pl Nasze Miasto