Jak obecnie wyglądają zajęciu? Co oferuje Rumski Uniwersytet Trzeciego Wieku?
- Naszą wiodąca działalnością są bardzo zróżnicowane wykłady - mówi Renata Grzesiak. - Słucham, co studenci czy słuchacze sugerują i oczywiście się do tego skłaniamy. Poszczególni wykładowcy przyjeżdżają z trójmiejskich uczelni. Kolejna część działalności to różnorodne warsztaty, kilkanaście w semestrze, lektoraty, do tego jeszcze gimnastyka, różne zajęcia fizyczne. Jest również zespół muzyczny, powstał także zespół teatralny.
Niedawno zdobyła pani pierwsze miejsce w rumskiej edycji plebiscytu „Dziennika Bałtyckiego” Osobowość Roku, w kategorii Działalność społeczna i charytatywna. Czy prowadzenie RUTW wymaga od pani poświęcenia dużej ilości czasu?
Nie oceniam tego w ten sposób, ponieważ praca z ludźmi to dla mnie przyjemność. Z pojawiającymi się problemami radzimy sobie. Mamy przychylność ze strony Urzędu Miasta, otrzymujemy dotacje. Staramy się również o pieniądze zewnętrzne, które kiedyś dostawaliśmy, teraz jakoś nie dostajemy, ale jest ok.
Prezesuje pani RUTW od początku...
Ta inicjatywa powstała w 2004 roku, tworzyli ją profesor Edmund Wittbrodt, burmistrz Elżbieta Rogala-Kończak oraz Iwona Roma-nowska. Profesor Wittbrodt zapraszał grzecznościowo różne osoby na spotkania raz w miesiącu. Ale uniwersytet nie mógł istnieć przy UM, więc powstało stowarzyszenie. Potem, w lutym 2008 roku, w KRS zarejestrowane zostało stowarzyszenie Rumski Uniwersytet Trzeciego Wieku.
***
Wypadek na ul. Towarowej w Rumi. Co było przyczyną? | ZDJĘCIA
Atakują policjantów. Pięć takich zdarzeń było na terenie Rumi
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?